Lukasyno
Nić życia
Na Dziesiątkach między boiskami rośnie stare drzewo
Wdrapywaliśmy się na nie, chcąc złapać niebo
Bloki wokół kilka pięter niższe
Wracam do swych miejsc, gdzie pachnie mym dzieciństwem

Dziś wiem, że przeszłość nie wróci
Widzę oczy dzieci w twarzach starych ludzi
Słońce wschodzi, ktoś odchodzi, ktoś się rodzi
Równolegle bije zegar śmierci i narodzin

Nie bierz życia zbyt poważnie mówią
Nie potrafie już inaczej, widziałem za dużo
Me dzieciństwo niewyraźne
Dziś odzyskuję chwile skacząc z córą po kałuży

Czas się nie dłuży, radość się budzi, oddech po burzy
Wspomnienia w tumanach kurzu
Póki nie wybaczysz za zadane rany
Nie wybaczysz sobie, to nie świat dla tchórzy

Popalone stare mosty
A na palcach ręki jeszcze kilku tych co się łudzą
Szczerych uczuć niczym nie zastąpisz
Niosę dziecko na barana za dłoń trzymam żonę nucąc....

Ref:

Nim zapadnie zmrok
Nim życie zada w plecy cios
Nim wrócę na zerwany most
Nim ujrzę w lustrze zimny blask ostrzy
Z dłoni w dłoń rozwija się
Nić życia, nić życia
Nie mogę przerwać jej
Nie mogę jej wypuścić z rąk

Nim zapadnie zmrok
Nim życie zada w plecy cios
Nim wrócę na zerwany most
Nim ujrzę w lustrze zimny blask ostrzy
Wdech głeboki wdech
Oddycham oddycham
Nie mogę przestać biec
Nić wiedzie mnie tam, gdzie nie sięga wzrok


Anita
Możesz zabrać mnie tam, dokąd tylko chcesz
Tam, gdzie ty, tam i ja, choćby padał deszcz
W oczy zawieje, wiatr nie przestańmy biec
Proszę pozwól mi spać, jeśli życie to sen, nie budź mnie
Noc, serca uderzenie, zapach bzu, poczułam na ciele drżenie
Padło tylko kilka prostych słów, wystarczyło nam jedno spojrzenie
Ja wiedziałam, że jesteś dla mnie
Ty miałeś do mnie pragnienie
Zraniony lew na sawannie
Co w cieniu drzew znajdzie chłód, swoje schronienie
Miasto zgaszone, ja na balkonie, patrzyłam w dal, chciałam byś był koło mnie
Czuć w powietrzu tylko twoją dłoń, podaj mi broń jeśli to świata koniec
Nas i Pac kołysali wieżowiec, w świetle świec ostatnia spowiedź
Niepewny szlak, na niebie ślad, pytałam gwiazd, tam znalazłam odpowiedź

Gdzie, gdzie, gdzie nić życia zaprowadzi mnie
Dziś jesteś tylko blisko mnie
Dziś rzeczywistość kiedyś sen
Mi Amore
W piasku morza odciśnięte dłonie
Cztery serca, w których ogień płonie
W czasie pełni zrodzone, nic nie jest istotne, tylko ja ty i one

Ref: