Sokół i Marysia Starosta
Czarna Biała Magia
[Zwrotka 1: Sokół]
Czy to przeklęta kraina, która sama przeklina?
A klątwa bezmyślna każde zdanie przecina
Ja jestem narratorem, nie fałszywym prorokiem
I mylę się i błądzę i nigdy nie nazwę Bogiem
Nie każda tajemnica winna być Wam dana
To jak rozdawać przedszkolakom karabiny z rana
Ludzie traktują dziś symbole jak Cepelię
Pycha popycha ich by działali bezczelnie
Zdycha Baranek Boży na ołtarzu kłamstwa
Najbrzydsze Państwo świata?
- Lustro dla tych państwa!
Myślisz, że magia to zabawa w Copperfielda?
Jamnik na kolankach, telewizja, cyrk z Julinka
Nie są bezpieczni ci, co mówią: "niemożliwe"
Nie jestem jasnowidzem - gdy ciemno jest nie widzę
Popkultura mieli wszystko jednym trybem:
Jezus, Adolf Hitler, Justin Bieber

[Refren] (x2)
Wyłącz, jak nie interesuje cię prawda
Wyłącz, jak nie interesuje cię prawda
Wyłącz, jak nie interesuje cię prawda
Ona nie jest... nie jest taka łatwa

[Zwrotka 2: Sokół]
Pogubiłeś się? Mówię do Ciebie!
Na Ziemi Piekło, Ziemia na Niebie
Na rozstaju dróg wiedzy i religii
Stoją dzieci nauki, wnuki eucharystii
Nie lekceważ magii, to nie są mity!
Myślisz, że czary to różowe Hello Kitty
Miliony zaklęć, dobro i zło jak precel
Wypowiadamy wiele słów, a wokół płoną świece
A może każdy krok ma odbicie lustrzane?
Gdyby nie mrok światło byłoby nienazwane
Mamy żarówki, co w ciemności dają światło
Nie znamy takich, które zaciemniają jasność
To się dzieje, to czarna biała magia
Pozycja sześćdziesiąt dziewięć anioła i diabła
A jak masz orgazm wypowiadasz zaklęć mariaż:
"O Boże! Ja pierdole! Jezus Maria!"
[Refren] (x2)

[Tekst - Rap Genius Polska]