Sokół (PL)
Złap oddech (Prosto Remix)
[Intro: Fu]
Łap oddech
Złap oddech
Łap oddech
Złap oddech
Złap oddech
Złap oddech

[Refren: Fu]
Zatrzymaj się, po co pędzić tak jak można żyć wolniej
Wtedy człowiek żyje jakoś spokojniej
Więc łap oddech, złap oddech
Więc łap oddech, złap oddech
Dym unosi się w powietrzu

[Zwrotka 1: Fu/Pono]
[F] Po co spieszyć się, bądź na luzie jak rasta
Drugi raz zatrzymaj się, bankowo to był fall start
Weź głęboki wdech bo codzienność to miazga
Kuje cię bez dres życia jak ostra drzazga
[P] Nastał czas na to by w miastach wziąć głęboki wdech
Niech jazda jak rasta znosi u ludzi cały gniew
Niech nasza wyobraźnia rozjaśnia nasze umysły
Weź, weź głęboki wdech tak by umysł się oczyścił
[F] Szybka bomba cios ma pod ... mały plaskacz
Puść ten oddech bo płuca ci roztrzaska
Odpuść sobie, wali następnego maszka
Jak nie zatrzyma się to będzie porażka
[Refren: Fu]
Zatrzymaj się, po co pędzić tak jak można żyć wolniej
Wtedy człowiek żyje jakoś spokojniej
Więc łap oddech, złap oddech
Więc łap oddech, złap oddech
Dym unosi się w powietrzu

[Zwrotka 2: Pono/Fu]
[P] Nastał czas na to by każdy się tu zrelaksował
Jak zdoła, nie schowa wszystko jakby zaczynał od nowa
To połowa sukcesu jak wolna głowa jest od stresu
Dopiero zaczynasz pilnować własnych interesów
[F] Idziesz po ulicy wśród betonowych bloków
Kiwasz się na lewo prawo jakbyś był w amoku
Złap ten oddech bo nie dotrzymasz kroku
Zapierdalaj dalej bo to droga bez odwrotu
[P] Nastał czas na to by spełniać swoje marzenia
Potrzeba tylko trochę czasu mieć na przemyślenia
Zaczynasz doceniać wtedy najmniejszy epizod
Ocena się zmienia poszerza się cały horyzont
[F] Ty czujesz to, dym unosi się w powietrzu
Masz kłopot, weź tutaj lepiej nie stój
Kumasz broń, jesteś sam w epicentrum
To lek na kłopoty który nosisz w swoim wnętrzu
[P] Nastał czas na to by abonent był niedostępny
Dopiero uświadomisz sobie jaki świat jest piękny
Wystarczy moment by wiedzieć co jest dla nas dobre
Więc każdy na koniec niech złapie głęboki oddech
[Bridge: Fu x4]
Złap oddech

[Refren: Fu]
Zatrzymaj się, po co pędzić tak jak można żyć wolniej
Wtedy człowiek żyje jakoś spokojniej
Więc łap oddech, złap oddech
Więc łap oddech, złap oddech
Dym unosi się w powietrzu
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]