Sokół (PL)
Obejrzyj sobie wiadomości
[Intro]
Jestem pewny, że zatajono prawdę
(Prawdę, prawdę, prawdę...)

[Przejście / Cuty / Scratche: DJ Deszczu Strugi]
Spójrz na prawdę, to... To fakty
To fa- To fa- To fa- To fa- To fakty

[Refren: Sokół, Jędker, Sokół & Jędker]
Świat jak kat, bezwzględny jak dżihad
Co słychać? Nie dość ci?
Obejrzyj sobie wiadomości
(Spójrz na prawdę, to fakty)
(Takie jest ży- Takie jest życie)
Świat jak kat, bezwzględny jak dżihad
Co słychać? Nie dość ci?
Obejrzyj sobie wiadomości
(Spójrz na prawdę, to fakty)
(To nie są momenty wyrwane ze snu)

[Zwrotka 1: Sokół & Jędker]
Jak Szamil Basajew robię swoje, nie przestaję
Wkurwienie daje siłę mi i wzrasta
Trzydzieści dziewiętnasta – nastaw
Dobrymi nowinami nikt nie szasta
Dla jednych życie zajebiste jest jak Laetitia Casta
Płynie jak jacht o dwóch masztach
Dla reszty jak sztach tekturą z filtra w skręcie
Sześć słów – Jest jak jest, będzie co będzie
Obejrzyj sobie wiadomości w pierwszym rzędzie
Czy mi się zdaje, czy coś nie tak jest wszędzie?
Irak, Jugosławia, masowa schizofrenia
Powodzie, pożary, huragany, Czeczenia
Wszystko dąży do samozniszczenia
Czy ja mam inny punkt widzenia?
Wydarzenia, byle sensacja
Szybka akcja, prezydent na wakacjach, malwersacja
To nie cud, topi się antarktyczny lód, podnosi się poziom wód
Słabe przeciwpowodziowe wały
Znów kwaśne deszcze przyatakowały
Rozdziawione japy, stare baby, w kominiarkach schaby, strzały...
W telewizji cały świat jest mały
A tera powiedzą jeszcze, kto ile trafił w Milionerach
Polityczna afera, ktoś w aktach szpera, hera
Pierwsze samobójstwo pod wpływem Big Brothera
Konające z głodu dzieci na tle fabryk, satelitów
Interesów, skórzanych tapicerek Mercedesów
Nie jestem z UNICEF-u
Nie jestem bez grzechu; mówię, co widać
Nędzę i krocie, których nie sposób wydać
Patrz w ekran, wiadomość z pierwszej ręki
Nowe ofiary najnowszej epidemii
Sekty, zboczeńcy, trzęsienia ziemi
Microsoft, świąteczna orkiestra dla dzieci
Rosnące góry śmieci... Co słychać? (W porzo, w porzo)
A u ciebie jak leci?
[Zwrotka 2: Jędker]
To samo życie pisze scenopis
Dokładnie odsłania prawdy suchy opis
Nieemocjonalny, czasem wulgarny – przez to trafny
Aktualny świat jak dżihad bezwzględny, pokrętny
Coraz więcej strat, humor posępny
Wkręty w podświadomość
Ci, co połknęli haczyk, biernie chłonąć nie przestaną
Zbyt dużo nie osiągną
Zdezelowaną pamięcią, pomyśl
Masz do czynienia z drugą częścią, nie wiesz czego?
Obejrzyj wiadomości i zobacz, co nowego
Nie za dużo tego?
Trzecia, czwarta, piąta – co chwila nowe info
A może zgarniemy wszystko jak w bingo?
Nie przegap tylko, o co znowu się kłócą
Zbytnio podskoczysz – z roboty cię wyrzucą i co ci zostanie?
Wiadomości oglądanie?
Kamera przemysłowa, film z napadu na sklep
Na sali sądowej typ odstrzelił sobie łeb
Hardcore przekaz na żywo
Pamiętasz płytę Powszedni chleb?
W Witrynach Odbicia – Z-I-P ogniwo

[Refren: Sokół & Jędker]
Świat jak kat, bezwzględny jak dżihad
Co słychać? Nie dość ci?
Obejrzyj sobie wiadomości
(Spójrz na prawdę, to fakty)
(Takie jest ży- Takie jest życie)
Świat jak kat, bezwzględny jak dżihad
Co słychać? Nie dość ci?
Obejrzyj sobie wiadomości
(Spójrz na prawdę, to fakty)
(To nie są momenty wyrwane ze snu)
Świat jak kat, bezwzględny jak dżihad
Co słychać? Nie dość ci?
Obejrzyj sobie wiadomości
(Spójrz na prawdę, to fakty)
(Takie jest ży- Takie jest życie)
Świat jak kat, bezwzględny jak dżihad
Co słychać? Nie dość ci?
Obejrzyj sobie wiadomości
(Spójrz na prawdę, to fakty)
(Te rzeczy się dzieją naprawdę tu)