[Pono]
(Ta) Pamiętam jak dziś zajawki z podwórkowej ławki
I ta myśl jak żyć by nie być tu czyimś podwładnym
I tak nikt nie wierzył w to że coś kiedyś z nas wyrośnie
Zamiast być coraz ciszej my jesteśmy coraz głośniej
Proste! Wszystko cały czas ewoluuje
Od nas tylko zależy jaki to będzie kierunek
Nie ma rzeczy niemożliwych - grunt to być prawdziwym
A prawdziwym się stanie co dotychczas było na niby
Niby nie da się tak żyć na pierwszy rzut oka;
Niby nie da rady wyjść na ludzi wychowany chłopak w blokach
Popatrz, wszystko jest w naszych rękach
Każdy może budować tylko nie ma co wymiękać
Rzecz święta to kwestia wiary we własne zamiary
Jak intencja pamiętaj tylko też o konsekwencjach
Tak jak chora konkurencja, czuje że gdzieś to cofa
Tak wszystko ewoluuje pod warunkiem że to kochasz

[Refren: Pono] (x2)
Cały czas (wszystko) wszystko się rozwija
Mimo to że wszystko cały czas przemija
To wszystko, cały czas się kształtuje
Mimo wszystko - wszystko ewoluuje

[Sokół]
Najpierw człowiek zszedł z drzew wyprostował się i poszedł
I Bóg jeden wie ile szedł zanim doszedł
Do tego że sam może kontrolować ogień
Rozpalać go i gasić go wykorzystując wodę, potem
Wymyślił koło i toczyło się to dalej
Miał już mowę i podzielił ląd na kraje
Podzielił moc wszechmocną na różne religie
Stworzył lepszą prawdę - bo miał taką ambicje
Eksploatował swą planetę ziemię ekstremalnie
Wymyślił że jest Panem i ją niszczył machinalnie
Stworzył pieniądze, żeby móc rozwinąć handel
Substytut towaru - czy to nie było genialne?
Wybetonował miasta i podłączył do tych klatek
Telewizje i internet przekazując masom dane
Brak natury w tym - zamiast przerwy spacja
Czy ewoluujemy czy to jest degeneracja?
[Refren: Pono] (x2)
Cały czas (wszystko) wszystko się rozwija
Mimo to że wszystko cały czas przemija
To wszystko, cały czas się kształtuje
Mimo wszystko - wszystko ewoluuje

[Instrumental]


[Refren: Pono] (x2)
Cały czas (wszystko) wszystko się rozwija
Mimo to że wszystko cały czas przemija
To wszystko, cały czas się kształtuje
Mimo wszystko - wszystko ewoluuje