Elan:
Życie to jedna walka jest o tron
Idź pod prąd, wciąż do celu dąż
Jak przez fuck-up z drogi dobrej zboczysz
To dalej przed siebie musisz pewnie kroczyć
Trzeba w głowie plan obmyślić
Zbędnie nie pieprzyc
Z samym sobą się określić
Bo dostaliśmy wielką szansę
A tworzymy z życia plansze
Wiele spraw nam nie idzie
Trzeba sobie radzić
Losu nie da się przewidzieć
Lecz codziennie wstając rano
świat w lustrze oglądasz
To życie tak wygląda
Myślisz musi być git
A znów wyszedł Brazylijski shit
świat się zmienia chwile
Które tak prowadzą do szczęścia
Potrafią zmartwić i kusić do odejścia
Trudne chwile w życiu dla człowieka
Wiem co on czuje gdy marzenia idą w dół
Wtedy człowiek się marnuje
Ref
Czas płynie pamiętaj zawsze szanse masz
Wykorzystaj ją i pokaż co w Tobie gra
To jaki jesteś decydujesz sam, decydujesz sam /x2
ArcziBrx:
Masz drugą szanse staraj się jej nie zmarnować
Pierwsza mogła spłonąć nagle jak feniks
Twoja głowa by z popiołu wzbić się ponad zenit
żeby zdobyć szanse trzeba coś zmienić
Jeśli masz cel
I pierdolisz nawigacje
Jeśli masz pasje
I nie obchodzą Cię zasady żadne
Kieruj się sercem by trafić prosto w czaszkę
Rób co mówi serce
Idź za głosem nie pretekstem
Nie słuchaj komentarzy
Lecz przewiduj co się może zdarzyć
życie na krawędzi, czas pędzi, czytaj z tatuaży
Drugą szanse łap za kudły
Choćbyś był trędowaty albo rudy
Zawsze wstawaj silniejszy po porażce
Karma to suka nie daj się oszukać
Ref
Elan (2.25):
Pomimo tego że nędzny świat ten jest
Ciągle musisz wzrastać i wspinać się
Na szczyt swoich marzeń piąć się stale
Ale nie bacząc na zły los zdarzeń
Wrażeń odmawiasz sobie nie patrzysz w przyszłość
Coś nie wyszło druga szansa jest blisko
Widzisz światło w tunelu, wyjebane na wszystko
Nie zawsze chcieć to potrafić wyhamuj artysto
Bo czas w którym za późno by zmienić decyzje
Jest w obliczu śmierci wtedy tworzą się różne wizje
A strach przed brakiem drugiej szansy
Zmusza do modlitwy w osoba w każdym
Ona doda Ci siły i znajdziesz klucz do wygranej
Z barkiem nadziei możesz myśleć o porażce samej
Ref