[Refren: Zeamsone]
Luksusowe relacje, szukam tego w życiu człowiek na poważnie
Szukam tego bitu w głowie zanim zasnę, jedynie na nim powiem całą prawdę
Jedynie szmaty zrobią z bani bajzel
Z nimi lepiej, niby bez nich łatwiej
Chciałem z tobą mieć luksusowe relacje
Drinki kokosowe i palmę, drinki kokosowe i palmę
Chciałem z tobą mieć luksusowe relacje
Mieć z tobą coś na sobie prywatnie
Prowadzić tą rozmowę, aż zaśniesz

[Zwrotka 1: Zeamsone]
Czemu znowu jesteśmy tutaj, gdzie żadne z nas nie chce nikogo słuchać
Robisz ten syf tak jak ja, coś mniе boli w duszy to spierdalam chlać
Coś mnie boli w sobie to wydaję plik
Każdy w swojеj głowie jest najlepszy, ta
Ubieram High-end, ona mnie nie poznaje
Upalę se faję, miałem w sumie tego nie robić
Wsiadam w Cayenne, coś mówili, że mam fale
Do końca życia mam ze sobą wiarę, mimo że ona ma jakieś ale
Księżyc świecił mocno nam jak byliśmy mali
Przez tą muzykę będziesz wiecznie młody mówię Ci stary
Gdzie się podziały łyse głowy, które jebały zasady
W środowisku rapowym nigdy gwiazdy nie świeciły nad nami

[Bridge : Zeamsone]
Dzisiaj nazywają gwiazdami, zamiast nazywać nas nami
Mamy swe koszty, nie należą one do tanich
I mamy swe imię, nie damy go splamić
Tak bardzo chciałeś na fali być, a teraz toniesz (masz rację)
Nie potrzebuje wiele (ta), ja tylko chciałem z tobą mieć
[Refren]
Luksusowe relacje, szukam tego w życiu człowiek na poważnie
Szukam tego bitu w głowie zanim zasnę, jedynie na nim powiem całą prawdę
Jedynie szmaty zrobią z bani bajzel
Z nimi lepiej, niby bez niech łatwiej
Chciałem z tobą mieć luksusowe relacje
Drinki kokosowe i palmę, drinki kokosowe i palmę
Chciałem z tobą mieć, luksusowe relacje
Mieć z tobą coś na sobie prywatnie
Prowadzić tą rozmowę, aż zaśniesz

[Wers 2: Puner]
Luksus podobny w tych apartamentach
Ale tutaj nasza szczerość jest piękna
Ej ej
Mam nadzieje, że szybko nie pójdziemy na cmentarz
Bo nie o to tu chodzi, płyniemy w pełnej marzeń łodzi
Narazie tu nic nam nie szkodzi, kolejny nasz plan tu się rodzi
Mam luksusowe znajomości
Mam wiecznie luksusowych gości
Lecz nie przeważa tutaj prestiż
Szacunek jest nawzajem, wierz mi
Rzuce jednym okiem sobie tak jak bazyliszek
A marzenia nie są takie płaskie tak jak klisze
Ej ej
Ja je spełniam, dlatego nie zawsze ci odpisze
Aż zaśniesz, to życie jak baśnie
Ja się bujam właśnie, nie uprzykrzaj błaźnie mi
Wjeżdżam z mocą tak jak hulk, dlatego nigdy nie odmówie walk
To niezłe życie jest dla mnie jak skarb, jak ruszysz moich bliskich, złamie kark
Nie mam nic do tego, że nie lubisz mojej muzy, ale powinieneś szanować gatunek
Bo niektóre osoby przez takich ludzi jak ty, jedynie potrafili se wypić trunek
Jestem powoli na moim poprawnym etapie, za niedługo pewnie odłoże pakunek
Było ze mną pare osób, którzy nie zawiedli, obiecuje, że kiedyś spłace rachunek
[Refren: Zeamsone]
Luksusowe relacje, szukam tego w życiu człowiek na poważnie
Szukam tego bitu w głowie zanim zasnę, jedynie na nim powiem całą prawdę
Jedynie szmaty zrobią z bani bajzel
Z nimi lepiej, niby bez nich łatwiej
Chciałem z tobą mieć luksusowe relacje
Drinki kokosowe i palmę, drinki kokosowe i palmę
Chciałem z tobą mieć luksusowe relacje
Mieć z tobą coś na sobie prywatnie
Prowadzić tą rozmowę, aż zaśniesz