Kamel
Susz roślinny koloru zielonego
[Intro: Wini]
Uquad squad spółdzielnia, zawsze za legalizacją żebyśmy mogli sobie kurwa narkotyków kupić, żeby było nam zajebiście dobrze, byśmy sobie palili i żeby było fajnie, zawsze było zajebiście
[Verse 1: Wini]
To dla zwykłych ćpunów czyli dla nas
Wyjdźmy na ulice zróbmy hałas
Włóż do torby zamiast grassu majeranek
Poczekaj na efekt, popatrz co się stanie
24 48 za posiadanie
Suszu roślinnego Panowie I Panie
Pytasz o moje zdanie Co kurwa słychać?
Powiem Ci stare kurwy nie chcą zdychać
Nie chcą pozwolić nam wdychać co nam się chce
Tytoń to dobrze marihuana źle
W głowach im się pierdoli boli gdy lud woli
Nie te dragi na które rząd łapę położył
Chwila nieuwagi, jeden nerwowy ruch
Może Cię kosztować od doby do dwóch
Miałeś 5 g zajebistego szuwaksu
Teraz masz 2 lata zajebistych zawiasów
[Verse 2: Kamel]
Ej grasz w zielone stary? gram gram gram
Bez jaj przejebane jest za gram, ta
Jestem ćpunem dilerem taka sprawa
A dla ciebie ćwoku szybkim sposobem na awans (aha)
Retrospekcja trips Subice Szczecin
Kamel, Siwy dym w trosce leci na wasze śmieci
A niedane nam było się wiele z melanżu cieszyć
Bo zawinęli ziomów nam jak niesforne dzieci
Co my bandyci? Czy tylko statyści?
My staliśmy się opcją podbijania statystyk
Ja się wcale nie chwalę no chyba, że zapalę
A kto ty jesteś powiedz 'Kamel'
Moim Bogiem jest Zielony Pan
Owinięty w biały szal
Nie wdawaj się z pieskiem w gadkę 'Tylko chał chał'
Spisywanie danych może byś nie kasłał
Kamel, przeprasza to od tego hasza