Małach
Fałszywka
[Intro]
E- fałszywka, e-fałszywka, e-fałszywka

[Zwrotka 1]
Jebana e-fałszywko
Z tej strony oryginał
Nic nie mów
Nie wpierdalaj się gdy nawijam
Każdemu może zdarzyć się gorsza chwila
Lecz kiedy ktoś wali w chuja co tydzień chyba to japa
Podana łapa jednak fałszywa
Też myślałem ziomuś że ona jest prawdziwa
Traciłem czas kurwa mać zamiast nagrywać
Wolałem dać zamiast brać kurwa wyszła lipa
A do ciebie co nie wiem co sobie myślisz
Bo wynik tego co robisz jest oczywisty
Gadasz do niego coś za plecami
Dlaczego jak jesteście sami jesteście ziomkami?
Siemasz koleżko jak się dziś bawisz?
Nie ma tu koleżki spierdalaj na klawisz
Nie ma nikogo
Weź zdejmij to logo
Jest dla prawdziwych
Fałszywi niech go nie noszą

[Refren x2]
Dookoła twarze
Markerem je zamaże
On mówi że cie zna
Ja go kurwa nie kojarzę
Humor zepsuty humor przez taką kurwe
Ja też ich nienawidzę a za brata w ogień pójdę
[Zwrotka 2]
Masz chorągiew na imię
Debile by nawet na to wpadli
Co chwile zmieniasz imię
Wyjebała z dupy cię ziomalka
Ta cała wasza frajda
Fiut do gęby kłamiąc se w oczy
Potem se robią foty
Zdziwiony? Nie słyszałeś o tym?
Jebać takich
Jeszcze mówią mi mordo ale mimo wszystko
Ale wypierdalaj za horyzont, to wszystko
Dzwonisz ty kurwo z zastrzeżonego frajerze
Nie rozumiesz tego, każdy ziomek mój cię odpulił
A wpadasz nadal tam, gdzie cie nikt nie zaprasza
Taka szmata, składak, zawsze intryga marna
Zazdrość, szczerość, czy kurwa o co chodzi?
Od chuja chujowych gości, dupy szpądzicielki
Farmazonów nośnik, dość ich, nie pozdrawiam

[Refren x2]
Dookoła twarze
Markerem je zamaże
On mówi że cie zna
Ja go kurwa nie kojarzę
Humor zepsuty humor przez taką kurwe
Ja też ich nienawidzę a za brata w ogień pójdę