Małach
W tym miejscu (brudna wersja)
[Intro:]
(eMWuA - sprawdź to!)
[Verse1:]
Wychowany tutaj - Młody Steff MWA
Gdzie zawsze brat, pomoże mi tu wstać
Wiem ze nie jeden lamus, chce plany pokrzyżować
Wyznaczam cel, lecz nie zawsze go wykonam
Takim celem, nadal tkwić w muzyce
Ludzie w kapturach, pokazują swe oblicze
Nie przestaje, ja wciąż piszę, o tym co chce powiedzieć
Nie o tym co chcesz wiedzieć - w twą opinie knebel
Wciąż taki sam jestem, wciąż ten sam dzieciak
Tu codzienność kreci się, na tych miejscach
Wychowany na osiedlu, pośród kamienic i bloków
Dla mnie, to miasto jest jak dla - Hemp Gru Mokotów
Jestem tu, MWA ziomuś
Mam te bity, pisze teksty, mówię do mikrofonu
Tu ja w amoku, to jest mój azyl
Gdzie jedyną wiarą rap - łamie zakazy
[Hook:]
To tu, to tu, to tu, własnie tu
W tym miejscu mamy, więcej marzeń niż snów
W tym mieście mamy, więcej problemów
Niż osiągniętych celów, wiec po którym mam iść biegu!? x2
[Verse2:]
To miejska dżungla, gdzie prawa nie są pisane
Ja, walczę słowem, moją bronią, jest atrament
To tu, pierwszy krok, pierwszą piątkę zbijałem
Tu własnie, ta miłość rośnie, na wielką skale
Przeważam szale, wiem ze mam talent
Wiem ze to się opłaci, nie rozmieni na detale
Wspierany przez chłopaków, co z nimi wychowany
Nie chce by moje plany, były planami
Darze do celów, realizacja marzeń
Tylko własną wiarą, oszlifuje ten diament
Jestem człowiekiem, takim samym jak ty
Też mam swe poglądy, styl i własne sny
Dziś uwierz mi, ze krwią, to pieczętuje
Za prawdziwy rap, się podpisuje
Ja, pisze ten scenariusz, codziennego życia
Pisze go tak, by najwięcej skorzystać
[Hook:]
To tu, to tu, to tu, własnie tu
W tym miejscu mamy, więcej marzeń niż snów
W tym mieście mamy, więcej problemów
Niż osiągniętych celów, wiec po którym mam iść biegu!? x2 (co?!)
[Cut's:][RX]
(...jestem z tego miasta...
...gdzie pietnastak, za połówę...
...miejska puszcza, nie rozpieszcza...
...tu ziomale moi żyją...
...walczę słowem - moją bronią jest atrament...
...piszę ten scenariusz, codziennego życia..) x2