Kris
Disconnected
[Zwrotka 1: Błajo]
Znowu prawdopodobnie odetnę się dziś
Żeby stres zniwelować, nie ważna przyczyna, gdzie efekt to finał
A zwykle przeginam więc efekt domina
Świat cudów wygląda podobnie
Otwarte są drzwi, zapraszam, wejdź zobacz
Mój świat, mój film, nasza rozkmina
Idzie lawina, adrenalina, nie chodzi o chlanie czy branie narkotyków
[?] miejskich [?] chodzi o granie, słuchanie, bez kitu
Aż łeb ci odetnie ten [?] disco disconnected, rap connected
Mam to we krwi, wszyscy [?]
[MATI]
Czas nastał na RESET
Totalnie wyjebane mam we wszystko
Wóda w pysk i nakurwiam do disco
O to ja, twój książe, księżniczko
Może masz ochotę wyjść stąd?
A może piwko?
Tak na szybko, wiesz, a jak nie
To na parkiet ze mną wyskocz
I zatańczymy dziki dance
Ta beng beng
Ona blednie, pa, jebnie
Film jej się jak ale urwał
A była taka piękna i schludna
Teraz zombie mode [?] nokturna
Kumasz, zgon, urna, trumna, why
Because im white, no kurwa, barman, pytam się ciebie
Gdzie jest wódka lej ta noc będzie okrutna

[Zwrotka 2: Etrzy]
[?] to nie jest raczej grubo, bo to hip bo to git bo to frugo
Wiesz Mati brak mi empatii, dopóki te dupy to lubią
Dzieciaki pod blokami naćpani jak Gang Albanii i tak tego gówna nie kupią
Ale mówią o tym czasem, my lubimy się dobić na sen
Idziemy lasem to wypala mi mózg jak laser, a miałem tu robić na mase, a chciałem tu chodzić na basen
Jest ranek, budze się, spijam Nescafee i myśle [?] kurwa prysne jak faule i na [?] dalej płynę i nie zawisnę

[Refren]
Jebać refren
Disco Disconnected
Polej setke
Disco Disconnected
Cały backstage
Disco Disconnected
Disconnected
Disco Disconnected
Wciskam ESC
Disco Disconnected
Weź tabletkę
Disco Disconnected
Gdzie ja jestem
Disco Disconnected
Disconnected
Disco Disconnected

[Zwrotka 3: Skor]
Co to za akcja
Co to za farsa
Znowu po knajpach, melanż zatarga
O alko i karta no lejesz to barman
Płyną jak Warta, procenty do gardła
Napad na bar, man podbija czarna
Szpilki jak lampart, noga jak sarna
Talia odparta, cycki jak Farna, chyba ma garba, kurwa, fall start
Morda jak amstaff, zęby jak żarłacz, mówi że Marta i lubi Bednarka
Podbija kark-man w morde petarda, rozbita warga jeb z nosa farba
Mówi niefart masz to moja szparka, mówię do karka wrzuć na lajt man
Ja bym takiego paszteta nie szarpał i już za sarkazm morda obdarta

[Zwrotka 4: Esteo]
Podchodzę do niej mówię, pachnie pięknie
Chodź gram tu support widzi gwiazdę we mnie
Daj flaszkę, pęknie, na miazgę, [?]
Nie wiem gdzie jestem [?] mayday
Ekipa krów, [?]
Stanął mi mała, chcę postawić drina, kiermana, chwila, zgubiłem hajs
Może dorosnę kiedyś, odpowiedzialność
Na razie chcę tylko poznać twój fetysz [?]
Skandal ile można tego alko pić
Barman nie chce lać za darmo mi
[?] nie zapraszał nas tak dawno nikt
[?]

[Zwrotka 5: Mona]
Jeden, Drugi, Trzeci klub
Nie wiem nawet która już
Pękła wóda, cola, lód
W głowie mam już niezły szum
Wbijam się w tłum na crazy biatch
Dirty dancing ostro wywijam nagle podchodzi do mnie Swayze
Mówię wyglądasz amazing hiyaa
Ciota z baru, zaraz pęknie
Ciołku z baru i tak na tym polegnie
[?] #nałóg [?] załóż witamy w tym mieście
Disconnected na spacer w chmurach
Wszystko pięknie ja-jak natura
Disco banger tam ostro chula
A na zajutrz czarna dziura

[Refren]

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]