[Hook- Beteo]
Znowu wychodzę na miasto i patrzą się.
Każda suka chce mnie obok siebie i bym zasnął w niej.
Ale nie mam czasu, muszę zgarnąć cash. Jak to jest,
Że mnie pragną mieć? W sumie mam to gdzieś, suko. x2
[Verse 1- Bedoes]
Znowu wyjdą se na miasto i patrzą się.
Kiedy idę z moją bandą chcą za mną biec.
Mordy polewają alko, ona chce być wybranką.
Ty nie jesteś specjalną. Chcę każdą mieć.
Ona wie, że my to psy więc chce być suką.
Lubi jak się jej daje w pysk i kręcić dupą.
Nie wiem czy ma taki styl, czy przesadziłem z wódą.
Ale wezmę ją tył i znowu dam się ponieść klubom.
Dobrze wiesz, że nigdy mamie cię nie przedstawię.
Co najwyżej mogę poznać ze składem.
W chuju mam co z twoim chłopakiem.
A twój numer weźmie ziomek, bo ja nie zadzwonię raczej.
[Hook- Beteo]
Znowu wychodzę na miasto i patrzą się.
Każda suka chce mnie obok siebie i bym zasnął w niej.
Ale nie mam czasu, muszę zgarnąć cash. Jak to jest,
Że mnie pragną mieć? W sumie mam to gdzieś, suko. x2
[Verse 2-Beteo]
Z taką panną nie zamienię nawet słowa.
O każdej krąży jakaś anegdota.
Ona się wypiera, mówi, że to plota.
Mówisz o ruchaniu to aż jej się świecą oczka.
Weź spierdalaj, daj mi spokój, nie mam dla ciebie czasu.
Moje ziomy cię chętnie wezmą za kudły do lasu.
Moje ziomy cię chętnie jebną, zostawią od razu.
Nie mam dla ciebie czasu, ani dla żadnej ze szmaciur.
Cisnę ją na maksa, po obrazie nie widać śladu.
Ja mam swoje zdanie, ona nawet nie ma wyrazu.
Mówią, że faceci myślą tylko o seksie, a przecież
Wchodzimy w nie po to żeby poznać ich wnętrze.
[Hook- Beteo]
Znowu wychodzę na miasto i patrzą się.
Każda suka chce mnie obok siebie i bym zasnął w niej.
Ale nie mam czasu, muszę zgarnąć cash. Jak to jest,
Że mnie pragną mieć? W sumie mam to gdzieś, suko. x4