Bedoes
Besos
[Refren: Beteo]
Wysyłam jej besos, zarabiam pieniądz
Polskie złote, nie pesos, po chuj nam euro
Zabiorę cię mała do Hiszpanii za hiszpana
Nie szukam żony ale chociaż zostań moją bejbi mama
Besos, besos, besos (robię to po to by zbudować dom i posadzić drzewo)
Besos, besos, besos (samolot już czeka, jebać te problemy, chodź wydaj to ze mną)

[Zwrotka 1: Beteo]
Suki są piękne ale nie chce żadnej skoro mam ciebie
Dam tobie wszystko, innym dawałem tylko nadzieję
Innym nie dawałem nawet na taxi i wrzucałem do miejskiej komunikacji
Ty słyszałaś o mnie najróżniejsze plotki, jeśli chcesz to mogę to komuś wyjaśnić
Ja chcę zrobić milion z familią, nie gadasz o hajsie to nic nie rozumiem jak jakiś babilon
Te bańki rozbiją za bilon nasi wrogowie, dla nas w gotówce te hajsy ogromne
Skarbie nie musisz się bać, każdy chce zmotać te forsę, a co drugi kiedyś tu uczył się kraść
Zrobię ten hajs i podzielę się z ziomkiem, rodzicom kupię apartament
A ty jeżeli mnie zechcesz oszukać wyślę cię na dom w Himalaje
Bo suko dziś twoje serce to sługa jest

[Refren: Beteo]
Wysyłam jej besos, zarabiam pieniądz
Polskie złote, nie pesos, po chuj nam euro
Zabiorę cię mała do Hiszpanii za hiszpana
Nie szukam żony ale chociaż zostań moją bejbi mama
Besos, besos, besos (robię to po to by zbudować dom i posadzić drzewo)
Besos, besos, besos (samolot już czeka, jebać te problemy, chodź wydaj to ze mną)
[Zwrotka 2: Bedoes]
Przeszedłem długą drogę w moich tanich butach
Przeszedłem długą drogę więc teraz są drogie
Chodźmy gdzieś, co dziś robisz i gdzie jesteś?
Chcę ciebie mieć teraz i kurwa codziennie
Chuj w ten cały bezsens, nie patrz na mój zegarek ani na pierścień, spójrz na moje wnętrze
Mam już dosyć szmat z hoteli, które znikną rano
Nazwę ciebie w łożku suką, ale nigdy dziwką na noc
Proszę przytul mnie tak mocno jak boisz się kochać
Ja wysyłam ci besos, inni żyją względnie
To mieszanka wybuchowa jak molly w Cirocach
Ja wysyłam ci besos, powiedz czy odeślesz skarbie

[Refren: Beteo]
Wysyłam jej besos, zarabiam pieniądz
Polskie złote, nie pesos, po chuj nam euro
Zabiorę cię mała do Hiszpanii za hiszpana
Nie szukam żony ale chociaż zostań moją bejbi mama
Besos, besos, besos (robię to po to by zbudować dom i posadzić drzewo)
Besos, besos, besos (samolot już czeka, jebać te problemy, chodź wydaj to ze mną)

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Poska]