Vienio i Pele
O sobie samych
[Zwrotka 1: Pele]
Warszawski styl na wolny ślad
Molesta Ewenement pełny skład
Od kilku długich lat wspólnie wspieramy scenę
Rap jest naszym tlenem
To nasza rzeczywistość
To co nas wyróżnia to na pewno autentyczność
Silnym punktem systematyczność
To my Ewenement nigdy pod publiczność
Zawsze dla publiki
Część taktyki
Rozjebać w pył pseudo rapowe szyki
Więc podnieś gardę przecież jesteś na zagrożonej pozycji
Wpadliśmy w trans
Z każdym dniem jesteśmy w coraz lepszej kondycji
Wciąż za głosem intuicji
HWD Policji
Tak to czujemy tak robimy
Prawdziwy rap w to wierzymy
W imię własnych zasad wciąż walczymy
Jakieś pytania
Twój czas miną wraz z chwilą gdy zaginął twój słomiany zapał
Za głowę żeś się złapał
Mówisz nie
A jednak pamiętaj Molesta to pewniak
W całej rap grze
Szacunek słuchaczy tak to ważne
A jakże
Inaczej nie miałoby to sensu raczej

[Zwrotka 2: Vienio]
Dla mnie są ważne wszystkie te myśli
Gdy nowy pomysł znów mi się przyśni
To satysfakcja która oczyści
Zmęczoną duszę z tej nienawiści
Za dużo okazji by z nich nie skorzystać
Muszę na to przystać
Chcę lepiej i głośniej
Kondycja urośnie a z nią apetyt
Kolejny poziom i nagrań przepych
Tutaj tempo rośnie słyszę metronom
Płytę skończoną dedykuję pionierom
I przyjacielom tego gatunku
W dobrym kierunku moja muzyka
Nie szukam ratunku w złych narkotykach
Mój plan powoli zaczyna chwytać
Więcej pochłaniać i szerzyć jakość
Nowe odsłaniać i widzieć radość
W tłoku przed sceną gdzieś w środku Polski
Oni się zmienią a moje troski
Zamienię na utwór po raz kolejny
By mój repertuar znów stał się pełny
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]