Oxon
Perspektywy
[Refren x2]
Musisz oczy dookoła głowy mieć - panoramę
Odnaleźć to, co dawno zapomniane jest
To test na spostrzegawczość, zalicz go do wiecznie żywych
Widzisz jak wiele możesz osiągnąć, kiedy poszerze Ci perspektywy

[Zwrotka 1]
Czas poświęcić parę minut i widzenia rozszerzyć pole
W nawale rymów, bo prostą formę pieryydolę
Szczery koleś - dam prawdę synu, nią Cię wyszkolę
Byś mógł widzieć więcej niż sceny chore przed (przed) telewizorem
Zostaw to z boku - pierdolony autofocus
Opuść pokój by nie stać się następną tępą małpą z bloku
Zachowaj spokój i popatrz wyżej - to pora lotu
Ponad poziom gromad i grup, durnych dup w rozmowach w toku
Nieprawdziwy świat, który wyświetla ekran
Wierzą w niego miliony i to im zmienia spektra
I sobie tylko pomyśl - ich świat to teatr, spektakl
Spiją kurwa każdy jaki da im scena nektar
Przychodzę z propozycją - wyłącz przekonania swe
To jakby szef przyśpieszył rozwój Twój mówiąc Ci "zwalniam Cię"
Bo zmiana to jedyna stała, więc to sama prawda że
Warto marzenia mieć i choćbyś słaniał się doganiać je
Staraj się zobaczyć więcej sam, a nie
Myśleć że więcej idol, dupa, ziomek albo mama wie
To dramat, że tak wielu dziś chce złamać i okłamać Cię
Lecz złamanie i rana żadna niestraszna Ci żadna, nie!
[Refren x2]

[Zwrotka 2]
Prosta puenta - jest prosta po zakrętach prędzej czy później
Moc zaklęta we mnie, wezmę ten rap i pędem wypełnię nim próżnię
Różnie bywa, lecz chuj mnie boli że znów pierdolisz że się nie wyróżnię
Będę swej prawdy słusznie bronił, już strzepuję ziemię i kurz z niej
Kwestia widzenia punktu - widzę kierunek jasno:
Chęć utrwalenia gruntu dla snów, bo niektóre gasną
Pragnienia buntu, blasku budzone przez dumę własną
Jakby było mnie tu dwunastu, 0-12 które to miasto?
Stąd widzę szerzej, patrzę za horyzont
Wierzę że zobaczą Kraków na mapie słuchacze jak teraz słabo widzą
Rozszerzę pole widzenia, mam do powiedzenia "siemano" widzom
Może pozmieniam coś, jeżeli wciąż rodzimego rapu się bardzo wstydzą
To właśnie perspektywy, nasze możliwości
Powolna praca u podstaw, nie jak Ci co za hajsem poszli w pościg
Nasze możliwości, to co widzimy nie określa nas
Lecz jeśli widzimy więcej niż reszta znaczy, że teraz to jest nasz czas (czas)!

[Refren x2]