Louis Villain (POL)
Sherwood
[Zwrotka 1: Przemo DBM]
Biję pięść w pierś, salut
Pokój dla prawdziwych składów
Które czują się na siłach
By zgarnąć co mogą i nie robią nic na siłę, ej
Strzelamy do tarczy, hajs środkiem nie celem
Celujemy w środek, wystarczy
Nie jestem na tarczy (wy)
Ale piszę żebyś słuchał potem dał mi respekt
Znalazłem swoje miejsce, oddałem swoje serce
Gadają coś tam jeszcze, już mam to w dupie
Louis V, na bicie nie na bucie
Chociaż jak tak dalej pójdzie to se kupię
Tobie płyną łezki, nam płynie whiskey
Nie nawijałem nigdy bragga, tylko modlitwy
Żeby być przed wszystkimi
Zanim będzie po wszystkim
Żeby być przed wszystkimi
Zanim będzie po wszystkim

[Refren: Avi]
Przyjdzie mój czas spokojnie bez nerwów
Zabiorę bogatym; Las Sherwood
Przyjdzie mój czas spokojnie bez nerwów
Oddamy biednym; Las Sherwood
Przyjdzie mój czas spokojnie bez nerwów
Zabiorę bogatym; Las Sherwood
Przyjdzie mój czas spokojnie bez nerwów
Oddamy biednym; Las Sherwood
[Zwrotka 2: Avi]
Moi ludzie mają wyjebane na modę
Wyglądają tak, że bałbyś się podejść
Dzielą równo, dla każdego starczy
I nikt się nie wypina chyba, że chce zastrzyk
Pamiętaj w tych swoich interesach, że nie robią za darmo, co, matka Teresa?
Mówiłem mamo, że kiedyś się ogarnę
Teraz ściągają muzę, nie linie papilarne
Łatwo trafić z komnat do lochów
Lepiej niż mniejszą łyżką powoli, po trochu
Wezmę jak swoje i nic z tym nie zrobisz
Gościu z wąsem, zapamiętaj rysopis
Mali ludzie polują na zwierzynę
Ja na celowniku mam to o czym marzyłem
Czują strach, bo wiedzą, że się zbliżam
Zawsze po wystrzale zapada głucha cisza

[Refren: Avi]
Przyjdzie mój czas spokojnie bez nerwów
Zabiorę bogatym; Las Sherwood
Przyjdzie mój czas spokojnie bez nerwów
Oddamy biednym; Las Sherwood
Przyjdzie mój czas spokojnie bez nerwów
Zabiorę bogatym; Las Sherwood
Przyjdzie mój czas spokojnie bez nerwów
Oddamy biednym; Las Sherwood