Louis Villain (POL)
Lupo
[Zwrotka 1: Weed Carrier]
Skoro już znasz hierarchię zaprzestań ambarasu
Nie wywołasz jednego szarego, a całą watahę z lasu
Gdzie ta lojalność, ile z was każdy warty
Skrajność to dla was nie metafora, a nawyk
Jam jest to szczenie, które zostawiłeś w lesie
Uwiązane do drzewa, przetrwałem to wszystko
Choć szansa marna, wracam silniejszy jak karma, nie bieda
Jam jest to szczenie, które zostawiłeś w lesie
Uwiązane do drzewa, przetrwałem to wszystko
Choć szansa marna, wracam silniejszy jak karma
Większość struga dzika
Ta w panterze z Jagurem na kierze
A obok lew co grzbiet napina
Nie mój klimat, choć się jeżę i kark spinam
Zawsze żyje w zgodzie z prawem wilka
Cieknie ślinka na widok sarenek
Szczerzę kły na dzika, aż trafi się jakiś jeleń
Cieknie ślinka na widok sarenek, ty
Patrz na tego dzika, zaraz trafi się nam jakiś jeleń

[Bridge: Weed Carrier]
Ciągle wcinasz te pretensję
Najadłeś się wstydu
Dalej głody wiedzy
Bo w las poszły wszystkie lekcje
Ciągle wcinasz te pretensję
Najadłeś się wstydu
Dalej głody wiedzy
Bo w las poszły wszystkie lekcje
[Refren]
Wierni swoim po ostatni dech, Come il lupo
Dzielimy wśród swoich ostatni kęs równo
Wierni swoim po ostatni dech, Come il lupo
Dzielimy wśród swoich ostatni kęs równo
Z braćmi przemierzamy szlaki
Come il lupo, come il lupo
Całe rodziny zawsze z nami
Come il lupo, come il lupo
Z braćmi przemierzamy szlaki
Come il lupo, Come il lupo
Całe rodziny zawsze z nami
Come il lupo, Come il lupo

[Zwrotka 2: Rizi Beizetti]
Jak stado wilków się rzucamy tutaj grupą
Nie chcieli w nas uwierzyć jak w jebane ufo
Pociągnę karierę długo jak Giani Buffon
Bo jest suko lupo, jestem suko lupo
Biore medicine, kush i lean, do podziału kwit
Jak z chłopakami robię deal
Kolekcjoner chwil, tyle mam tu z tego życia
Studio szlifowany styl jak wycie do księżyca
Trap to nie tylko logo jest na daszku
Syrop nie tylko do kaszlu
Oni nie mają podjazdu
Sekcja to jakość lepsza niż ta na obrazku
Gotuje się woda, patrze na parę
Mam parę nowych skoków, nie za hajs od starej
To róża bloków przebita denarem
Jakość betonu, co kitrasz ją w samarę
[Refren]
Wierni swoim po ostatni dech, Come il lupo
Dzielimy wśród swoich ostatni kęs równo
Wierni swoim po ostatni dech, Come il lupo
Dzielimy wśród swoich ostatni kęs równo
Z braćmi przemierzamy szlaki
Come il lupo, come il lupo
Całe rodziny zawsze z nami
Come il lupo, come il lupo
Z braćmi przemierzamy szlaki
Come il lupo, Come il lupo
Całe rodziny zawsze z nami
Come il lupo, Come il lupo

[Zwrotka 3: Dennis]
Weź wypierdalaj to mój teren
Tutaj rządzi wilcze plemię
Biada kto skrzywdził matkę ziemię
Nawet nie zechcę cię podziemie
To co promują to nie młode wilki-to młode cipki
Wpadają we wnyki, gdy nawijają swe linijki
To nie młode wilki-to młode cipki
Wpadają we wnyki, gdy nawijają swe linijki
Sono un lupo da quando sono nato
Io non mi arrendo mai come un soldato
Sta attento che io non ti sparo
Non uso il ferro, uso il dizionario
Arrenditi perche perdi
C'è Gruppo Tredici e Rizi Beizeti
Arrenditi perche perdi
C'è Gruppo Tredici e Rizi Beizeti
[Bridge: Dennis]
Arrenditi perche perdi
C'è Gruppo Tredici e Rizi Beizeti
Arrenditi perche perdi
C'è Gruppo Tredici e Rizi Beizeti
Rizi Beizeti, Gruppo Tredici
Rizi Beizeti, Gruppo Tredici

[Outro]
Wierni swoim po ostatni dech, Come il lupo
Dzielimy wśród swoich ostatni kęs równo
Wierni swoim po ostatni dech, Come il lupo
Dzielimy wśród swoich ostatni kęs równo