Lao Che
Komtur
[Zwrotka 1]
… kraj to dzikem był, borem ponurem porosły
Gdzie smolarz w wądole siarkę tlił
Gdzie stukot stawidła i bas tura doniosły
Gdzie żeremia bobrowe, kosze wiklinowe
Światowida i Swarożyca posągi granitowe
… i nie cenion ten kruszon, czy kruszec
Tam kołacz i miód, wnyk, pług i czepiec

[Zwrotka 2]
I spokojny to kraj, śród jezior tonący
I przaśny ten chleb w piecach wyrosły
I prawe to ramie pług dzierżące
I skromne warkocze koromysła kołyszące
I czysta ta toń jezior spokojnych
I czysta ta myśl pogan wolnych
I zacny ten lud, choć prosty
I dobry ten bóg w świata cztery strony patrzący

[Przerwa]
Jaken Dietrich Halstark von Kniprode… Gott mit uns !!!

[Zwrotka 3]
Mrok, gangrena, mór, zaraza, trup, pożoga
Szpon zakonny krucyfiks dzierży, krtań zdławiona
Kruk na płaszczu z czarnym krzyżem, z pawim czubem
Dąb zakwitły w kwiat wisielczy, tkany sznurem

[Zwrotka 4]
I trupi to jad, co jezior toń struł
I krzyżem ten znak, co trąd naniósł
I obłędna ta łza w oku krąży
I nowy to Bóg, co zacny lud dybem ciąży i… dobry to Bóg?
Gott mit uns