[Zwrotka 1]
Nie ufam nikomu , i nie będę nigdy ufał
Doświadczenie mnie tak nauczyło , a ja doświadczenia słucham
Nie szeleszczę hajsem, to nie ten typ rapu
Mam swoich ludzi i stado niepewnych dzieciaków
Którzy mi ufają , kiedy makaron nawijam
Nie jeden z nich za fotkę by się z drugim pozabijał
Jestem ich etapem edukacji , gdy jestem sobą
Każda gwiazda się zapadnie lub zamieni w super novą
Kiedyś patrząc w gwiazdy wyznaczało się tak drogę
Dzisiaj idąc za swą gwiazdą pewnie złamiesz sobie nogę
Oczy dookoła głowy , odnajdź tę gwiazdę w sobie
Bo twój idol może świeci , ale jest zasnuty smogiem
Pełen focus , weź się skup tu
W tobie jest ten próg gwiazd ten najczystszy z z wszystkich kruszców
Krok za krokiem , po malutku
Zostawiam Ci ślady w ziemi empatycznie tak po ludzku
Patrz na innych , w tobie jest ten talent
Plik kart w ręce jesteś swym asem w rękawie
W chwilach niepewności masz tu mordo mój testament
Przekazuje Ci tę pewność ,zamieciesz całą sale
Czy się chwalę? Nawet wcale!
Nie wszystko co robimy, robimy tu doskonale
Pomiędzy oddechami życie falami tsunami
Im wyżej jesteś tym boleśniej na ryj się wywalisz

[Refren]
Ulotne chwilę łapałem jak fotografie
Lecz każda chwila jak ulotka po latach blaknie
Krótkie momenty trzymam w pamięci sejfie
Lecz każdy moment tak jak fotka po latach blednie
Ulotne chwilę łapałem jak fotografie
Lecz każda chwila jak ulotka po latach blaknie
Krótkie momenty trzymam w pamięci sejfie
Lecz każdy moment tak jak fotka po latach blednie