Pjus
Braggadacio
[Hook: Dizkret, Majkel, Wankz, Pjus]
Nasze braggadacio sieje popłoch, bo
Do was doszło, że my mamy odtąd głos
Chcemy popchnąć to poziom wyżej
Kto ma coś do nas niech podejdzie bliżej

[Majkel]
To jest Dizkret I Praktik, projekt klasyk jak antyk
Zjadam wack'ów jak mantis, razem jesteśmy funky
Mamy fanki, bo nasz styl tworzy klimat jak szanty
W kraju rap awangardy to smak raju jak Bounty

[Wankz]
Jestem WAN jak Basten, do KEJ jak Swiss
Dam funk jak Master Flex jak ip
Gram w D I N A i L jak Big mam
Slang jak kastet i wiem jak bić, a

[Dizkret]
Ty czekasz na zapisy do listy District Squad
Jak Souls of Mischief, plus stąd do przyszłych lat
Pseudo-artyści sądzą, że mogą zniszczyć nas
Bo są zawistni, wrogom puszczamy iskry, patrz

[Pjus]
Rap-sukinsyn ma baggy jeansy, beeps I frisbee
A ja dissy, skillsy, więc chłopaku idź z tym
Chcę być w tym niezależny jak Beat Street
Jak Boys Beastie bystry, szybki jak Blitzkrieg

[Hook]

[Majkel]
Słabi MCs odpadną, bo chcą imponować pannom
Ich yo jest sztuczne jak fantom, nasze jest sztuką jak van Gogh
Chcą teledysków jak Mambo nr 5, a my z bandą
Mamy chęć usnąć łatwo raperów, co sławy pragną

[Dizkret]
Powtarzasz ciągle ten sam wers, przestań więc
Cała reszta tandetna nakręca Cię
Pamiętaj, zaklęta w tekstach treść
Jesteś bez talentu, więc nie wiesz jak jest być raperem

[Pjus]
Raptem daję rap ten, daje Pjus tu trueschool
Moc czarnych panter, siła pliku stu stów
Nasza klika jak Boot Camp, rymy to bóstwa
Muzyka tłusta, Pjus ma dynamikę jak futsal

[Wankz]
Dobra, kto gra w pro grę
Ja mam od lat program progres
Zawsze poznam dobre, bo znam problem
Więc oddaj kabel, bo grasz od nas słabiej, wiesz?

[Hook]

[Pjus]
Nie jeżdżę betą, ani nawet Mitsubishi Lancer
Lecz to jasne, że rozwalam jak ghetto blaster
Mam jazdę na kolejny wers, ty miałeś stłuczkę
Słowo każde - sprawdź sens, Pjus, patrz I ucz się

[Majkel]
Yo, bity, mikrofon to moja wunderwaffe
Flow sprawia, że twoje wersy są kruche jak wafel
Show, który tu daję góruje nad twoim rapem
Gong I K.O., nie masz szans pozbierać się z łopatek

[Dizkret]
Hejterzy są złośliwi, nasi rządzą przy nich
To co widzisz to możliwy flow stąd do Gliwic
Wiem, prosiły o to tłumy, a ty łap tą treść
Jak to jest, rozpadasz się jak Tribe Called Quest

[Wankz]
Ja mam dar ten, słuchaj słowa
I zdarte płuca jak dartem w tarczę rzucam do was ich partie tutaj
Ruszasz karkiem jak ten kwartet zacznie lecieć
Bo gramy rap grę znacznie lepiej

[Hook]

[Wankz]
Oni mówią na mnie Wankej
Kiedy do nich z majkiem w dłoni rap ślę jak mail
To nic, że mnie gonisz jak Colin McRae
Bo I tak nie masz szans z moim bandem

[Pjus]
To nie festyn mam wersy, ja mam ten styl
Kęsy szybkie jak pershing, zjem cię jak krakersy
Gdy piszę mam wizję I tworzę swój rap system
Wiesz Dizkret, nasz występ powali rap biznes

[Dizkret]
Znam cię, wyciągnąłeś kalkę już
Wsparcie zwarte Majkel, Wankej, Pjus
Sample tętnią funkiem, sprawdźcie groove
Nie jestem debiutantem, ale znam ten ból

[Majkel]
Cele są jasne - oświetlić całą scenę blaskiem
Intelekt zawsze pozwala scalać rymy jak chcę
Nie lubię tandet, rozwalam tych co robią farsę
Na co dzień tandem, dziś sala wychwala nasz kwartet