[Zwrotka: Flores]
Wartosc waszych slów mniejsza niz wartosc pieniadza
Budzisz sie bez niczego i od razu z modlitwa do Boga
Nie moge sprostac wymaganiom nalozonym na mnie?
Wezme bit, kartke - skrobne szesnastke i wszystko zamkne
Mam manie na punkcie przewijania tego, tak to zapetlam
Ze nawet Vujcic po tych wersach stanie na rekach
Jestem w stanie by zbesztac tych bez wartosci graczy
Chodze wiecznie w czapce, by ukryc spojrzenie na nich
Wyimaginowalem sobie losy jakie mnie czekaja
Wyimaginowalem sobie przyszlosc i umre za nia
Stawiasz wszystko vabank na sukces, doprawdy?
Obralem sciezke i to wlasnie ona mnie zaprowadzi do prawdy
Gonie sny, które ciagle staraja sie mi umknac
Jedyny przepis jaki znam to przepis na jutro
Mordo Ty znowu na kwadracie mieszasz smutki z wódka
Przez to, ze zycie sie przeplata miedzy dama, a kurwa