[Intro]
Yeah, yeah, młody Skrzek, 21, yeah
Bestia Freestyle, Dziwna sztuka
Polecę na raz
Hiphop

[Zwrotka 1]
Bity mothafucka jak schafter, ale to na pewno nie z RAMOTKI (uh)
Nigdy jak na bitach latam, to nie podawaj mi paralotni (what?)
Niby nie prześpisz swojego momentu, bo to na pewno nie nastąpi
Wilki do mnie czują pogardę, bo nigdy nie widzą we mnie swoich (uf)
No i dobrze mi z tym, dobrze wiesz - jestem zajebisty
Może trochę niedoszlifowany, ale ważne są dni, których jeszcze nie znamy (uh)
Dalej z tym ciśnijmy, tylko żeby nie umrzeć z głodu
Zanim wsiądziesz do samochodu, to zamów kotuś coś dla swej rodziny
Dziś bardziej zbalansowany, mam dobrych ludzi, mogę z nimi robić movеs
Screamy, usuń mi tu wszystkie doły, bo na dole niе chcę być tu znów
Nie wiem ile zarobimy, ale niepotrzebne money, jak mamy crew Mówią "stój chłopcze, może w końcu trochę przystopuj, hm?"
Ja nie umiem przestać, już mówiłem "Skrzek - młoda bestia"
Też mówiłem, że jestem jak Szcześniak, synek ma wersy jak Leśmian
Whoa, może zrobię restart? Zaraz będzie pętla
Zaraz będzie pełnia, więc napieprzam dopóki nie zapadnie noc (nie, nie)
Życie to escape room, zawsze mówią mi "idź w prawo", a ja w lewo robię ruch (yea, yea, yeah)
Uśmiech namaluję znów, może jestem porąbany - zrobię z tego mój atut (to jest piękne)
Dzięki że mnie słuchasz, już pewnie dawno bym umarł, bo bez muzy to jak udawanie trupa
Nie chce być w szufladkach - tam jest pusto, ciemno i ciasno na dodatek
Nie wiem ile z tego zarobię, po prostu chce to wydać, spełniać swe marzenie
Spełnić swe marzenia, jakim była własna płyta na półkach
Stworzę Horkruxa, wsadzę go do pudła i autograf od Skrzekusia
Ciągle mam w głowie jedną myśl:
Czy ktoś się z tym utożsami?
Czy tylko ja tak muszę żyć, i czy płyta się nie nudzi?
Bo jestem tu tylko ja i przeróżne dźwięki
Nieważne, bo ja nie chce wiedzieć
Najważniejsze dla mnie jest to że, w końcu nie jestem na dnie
Przynajmniej na razie
Zaraz tam wrócę, ale to w innym czasie
Kocham moją mamę i kocham też tatę
Chociaż często się z nimi nie zgadzam
To wiele mi dali, na pewno życie
Za moje błędy przepraszam
Ale znowu je popełnię, nawet zaraz, sprawdzaj