[Refren]
Diamenty Diamenty Diamenty Diamenty
Chcę je
Sukces wygrana i studio od rana
Chcę je
U Ciebie to w planach
A u mnie to zaraz je je
Daj mi trochę siana
I robimy wszystkie je je
Deszcz już nie pada
Na pewno nie na nasze głowy
O niepowodzeniu
To w zasadzie już nie ma mowy
Myśli w mojej głowie to tylko jebane miliony
Wbijam się w grę jakbym był do tego stworzony
Jak wpadam do klubu na scenę to nie szukam żony
Chcę zwinąć mój łuuuuup potrzebuje strony

[Zwrotka 1]
Woda w moim kubku jak lean
Inne rzeczy na glowie jak weed
Szukam kasy gdzie jest ona dziś
Kobiety to też dla mnie nic
Biorę pierwszą biorę drugą biorę trzecią biorę czwartą
Chcę pierwszą chcę drugą wolę tamtą
Grubo na głowie mam misję i tonie przez tamtą
Mama sporo mówiła ale Igi nie chodzi pod dyktando
Z moimi ludźmi to jesteśmy marką
Twoja kobieta jest matką
Nie pokaże się tu więcej mózgu jej chyba zabrakło
[Refren]
Diamenty Diamenty Diamenty Diamenty
Chcę je
Sukces wygrana i studio od rana
Chcę je
U Ciebie to w planach
A u mnie to zaraz je je
Daj mi trochę siana
I robimy wszystkie je je
Deszcz już nie pada
Na pewno nie na nasze głowy
O niepowodzeniu
To w zasadzie już nie ma mowy
Myśli w mojej głowie to tylko jebane miliony
Wbijam się w grę jakbym był do tego stworzony
Jak wpadam do klubu na scenę to nie szukam żony
Chcę zwinąć mój łuuuuup potrzebuję strony

[Zwrotka 2]
Ostatnia zwrotka wiec leci dym do środka
Zmieniamy tą grę od podstaw nie rozumiem jaki program
Ledwo to dyszy trzymam ich na smyczy
Pociągam za sznurki
Ja jestem chudy bo świnie to głównie twarze tych wytworni
Nie znam twojej corki
Twoja corka zna nas
Ma z nami zdjęcia
Rano zna ją cały świat
Nie ma nie ma nie ma nas
Nawinąłem tak nie raz
Ona się wczoraj zgubiła a czasem mam ze sobą las
Trzymaj ją na swoje lasso
Igi nie nie zasnął, Igi nie nie zasnął
[Refren]
Diamenty Diamenty Diamenty Diamenty
Chcę je
Sukces wygrana i studio od rana
Chcę je
U Ciebie to w planach
A u mnie to zaraz je je
Daj mi trochę siana
I robimy wszystkie je je
Deszcz już nie pada
Na pewno nie na nasze głowy
O niepowodzeniu
To w zasadzie już nie ma mowy
Myśli w mojej głowie to tylko jebane miliony
Wbijam się w grę jakbym był do tego stworzony
Jak wpadam do klubu na scenę to nie szukam żony
Chcę zwinąc mój uuuuu potrzebuję strony