[Refren]
Nie podpisałem żadnej z umów, bo po prostu ich nie chciałem
Dzwoniły te wytwórnie, pytały się czego chciałem
Dziś nie chce nic, wtedy też nic nie chciałem
Teraz zajmuje poziom, którego wcześniej nie znałem
Nie podpisałem żadnej z umów, bo po prostu ich nie chciałem
Dzwoniły te wytwórnie, pytały się czego chciałem
Dziś nie chce nic, wtedy też nic nie chciałem
Teraz zajmuje poziom, którego wcześniej niе znałem
[Zwrotka]
Typy się patrzą, urażony honor bo Igi se idzie i ich suki płoną
Ona wiе, że pieniądze dla mnie to motor, muzyka moja to motor
Czemu się patrzysz na mnie tak, czyżbym był w twoich snach
Mówi, że ma milion zdjęć, na każdym mnie nie jest brak (wow)
Widzi moje diamentowe rzeczy i by chciała te pieniądze, nie zaprzeczy, nie
Chcę jakoś pogadać i podaje mi te pety, a ja mówię że nie palę, o nie
Mówię, że to słabe jest
Mówię, że to słabe jest
Ale jak podasz gibona mi to spale też
[Refren]
Nie podpisałem żadnej z umów, bo po prostu ich nie chciałem
Dzwoniły te wytwórnie, pytały się czego chciałem
Dziś nie chce nic, wtedy też nic nie chciałem
Teraz zajmuje poziom, którego wcześniej nie znałem
Nie podpisałem żadnej z umów, bo po prostu ich nie chciałem
Dzwoniły te wytwórnie, pytały się czego chciałem
Dziś nie chce nic, wtedy też nic nie chciałem
Teraz zajmuje poziom, którego wcześniej nie znałem