[Refren]
Generalnie moja niecierpliwość wprowadza na szczyty mnie
Bo nie mogłem doczekać się, aż zacznę grać i zaczniesz bać się mnie, mnie, mnie, mnie, mnie
I kto wie gdzie będę ja, wie gdzie będę ja, wie gdzie będę ja
I kto wie gdzie będę ja, wie gdzie będę ja, wie gdzie będę ja, wie gdzie będę ja

[Zwrotka 1]
I kto wie gdzie będę ja, jestem porobiony
Mogę być jutro na dnie, mogę nosić korony
Mogę jeździć sobie w rarri, lub tworzyć katastrofy
Jedno ważne jest, że ciagle mam na to jakiś pomysł
Robie hałas spory, igi trzęsiе te salony, te salony je
Kto jak niе on spalony, kto jak nie on spalony
Nie lubią tego kandydatki na me żony nie
Możemy zrobić (?), nie będę płakał jak Kobe
Masz tu suko wielki front, między nogami wielki kąt

[Bridge]
Tak to wygląda, i ten mixtape bedzie poskładaniem wszystkiego

[Refren]
Generalnie moja niecierpliwość wprowadza na szczyty mnie
Bo nie mogłem doczekać się, aż zacznę grać i zaczniesz bać się mnie, mnie, mnie, mnie, mnie
I kto wie gdzie będę ja, wie gdzie będę ja, wie gdzie będę ja
I kto wie gdzie będę ja, wie gdzie będę ja, wie gdzie będę ja, wie gdzie będę ja