[Refren: Żabson, Young Igi]
Jeśli miałbym cieszyć się tym sam, powiedz mi po co?
Emocje na lokacie, jak bank, dla Ciebie czyste konto
Mała, to nie żaden scam, słowa szczere jak złoto
Nawet już nie pamiętam, jak było przed Tobą
[Zwrotka 1: Żabson]
Bo czasem było spoko, lecz częściej było źle
Razem jest tylko wesoło, umiemy bawić się
Zwiedźmy Afrykę jak Toto, wiesz, że jestem loco
Jeśli chciałaś żyć spokojnie, wybrałabyś kogoś innego niż mnie
Kiedyś życie było dobrą imprezą
Ale brakowało tam ciepła domu rodzinnego
Wolę tę niedzielę kiedy gramy na Nintendo, niż czerwony dywan
Ale nie możemy odciąć się od niego
Ludzie podglądają i podpowiadają nam
Wrzucam to w spam, nie czytam tego
Nasz związek to nie Instagram, zdjęcia go nie opowiedzą
[Refren: Żabson, Young Igi]
Jeśli miałbym cieszyć się tym sam, powiedz mi po co?
Emocje na lokacie, jak bank, dla Ciebie czyste konto
Mała, to nie żaden scam, słowa szczere jak złoto
Nawet już nie pamiętam, jak było przed Tobą
[Zwrotka 2: Young Igi]
Zwiedzamy świat, wszystkie jego strony
Miłość do Ciebie to mój motor napędowy
Przez tyle lat przetrwaliśmy wszystkie próby
Wcześniej z dziewczynami nie przetrwałem nawet doby
Ciężko się przyzwyczaić do warunków nowych
Wcześniej nie wiedziałem, co to zaufanie
O otworzeniu się nie było mowy (nie, nie)
Choć pozornie więcej przede mną otwierało się
Teraz palimy jointy w Kolorado, yeah
I zwiedzamy sobie Wielki Kanion, yeah
Ona jest aniołem i co z tego?
Skoro nawet do piekła pójdę za nią
Ja dzielę się tym co mam, bo kibicujesz mym wydaniom
Pomagasz na trasie, gdy ciężko jest ogarnąć
Życie ponad stan, wcześniej było niełatwo
Na pół dzielę banknot, bo
[Refren: Żabson, Young Igi]
Jeśli miałbym cieszyć się tym sam, powiedz mi po co?
Emocje na lokacie, jak bank, dla Ciebie czyste konto
Mała, to nie żaden scam, słowa szczere jak złoto
Nawet już nie pamiętam, jak było przed Tobą