Lex
#hot16challenge2
[Zwrotka]
Roznosimy grzech jak zarazę (ciężki grzech)
Licząc na szybki cash, raz za razem, chciwość
Ja chce w nią tylko wejść jak Azazel (tylko wejść)
Robimy se krzywdę jak w Jackassie Stevo
Smak radości w moim gronie to nie jest Haribo
I prosiłbym się nie wpierdalać jak jakiś kanibal
Nie jesteśmy prości więc patrzą na nas krzywo
I miny mają goście jakbym im nalał w bidon
Jak chcesz pogadać to proszę nie teraz
Syf na głowie i nie przez to, że zamknęli mi fryzjera
Najebane w baniach i papierach
O ciągle coś kręcimy jak kamera
Bóg istnieje czy po prostu mam takiego farta czasem?
Myślę sobie o tym kończąc blanta z haszem na tarasie
Moje życie jest już w klapkach, ale nie w klapkach na basen
Grzechu pełna ma karafka a ty spijaj se Harnasie