[Intro]
Allez, allez, alea
Allez, allez, alea
Allez, allez, alea
Allez, allez, alea

[Zwrotka 1]
Kiedyś ciągle siedziałem z ziomkami na ławce
Nadal siedzę z ziomkami na ławce
Tylko teraz to mam taki plan, że jak mam kiedyś odejść to dławiąc się hajsem
Przy zaczepkach już nie leci bomba, bo dzisiaj mi mówią, że dobrze wyglądam
Może przez te cyferki na kontach, a mama myślała, że to fotomontaż
Lewy pas CLA wciskam gaz
Budzę się, kiedy wszyscy śpią
W świeżych Nike TN z ekipaż
Wpadam na after jak Jon Jones
Z krawężnika na rooftop
To wszystko tak miało być

[Refren]
Taki był plan i ja wiem to
Dziś stoję sam, jutro wypełnię stadion
Taki był plan, że odwróci się los
Dziś cały kraj widzi, że rosnę jak Mario

[Bridge]
Allez, allez, alea
Allez, allez, alea
Allez, allez, alea
Allez, allez, alea
[Zwrotka 2]
Dzisiaj każdy chce mieć ze mną selfie, bo w torbie mam ciuchy od Gucci i LV
Bardzo przykro mi, że twoja baby zdradza mnie do mojej piosenki
Każda dupa chce mieć ze mną kota, bo jak nie nakarmisz będzie chodzić głodna
Pow, pow i zaczyna się jąkać
Bo ziomki rozbiorą cię, jak w Mortal Combat
Boli, bo nie ma was tam, gdzie ja
To ciężka praca, krew i pot
Jeden Tag Hit 'Em Up i She Bop
Na stole papier jak w Narcos

[Refren]
Taki był plan i ja wiem to
Dziś stoję sam, jutro wypełnię stadion
Taki był plan, że odwróci się los
Dziś cały kraj widzi, że rosnę jak Mario

[Outro]
Allez, allez, alea
Allez, allez, alea
Allez, allez, alea
Allez, allez, alea