[Intro]
Można mieć w głowie więzienie
Można więzienie za głowę... jeszcze raz
Ja nie wejdę na komendę, choć naciskają jak klawisz
Kurde, nie tak! Jeszcze raz
[Refren]
Mam flex, mam flex
Jasne, że, mordo, mam flex
Mam o wiele więcej niż flex
Mam wszystko, co mogliby chcieć
[Zwrotka]
Patrz, ziomek, ja wchodzę, wkleję zwrotkę jak ogień
Bo ikonę mam w słowie, dam w Polskę, potem spłonie trap sobie
Real talk, chociaż nie jestem frajerem, uprzejmie donoszę
Że wejdę w ten challenge, mam cele
Bo wielu mi mówi, że po przesłuchaniu, to siedzę
Nawet nie wiadomo ,kiedy będziemy umierać
A tak wielu zapomina, żeby żyć
Chyba nie wiadomo, kiedy powali cię bieda
Kiedy powali cię krzyż
Wtedy pochwalisz mój drip
Gdy wytypuje cię, typie, kostucha
To wtedy posłuchasz tych płyt
Wojny czy COVID to przy tym jest nic
Wejdź w ten link i myśl
[Refren]
Mam flex, mam flex
Jasne, że mordo mam flex
Mam o wiele więcej niż flex
Mam wszystko co mogliby chcieć
[Outro]
Śmieją się ze mnie pismaki
Broń Boże żebyś mnie chwalił
Chlubię się tylko ze swoich słabości
Sam zasługuję na kary
Nie mówię o karze śmierci czy dożywociu
Jest coś gorszego niż śmierć
Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów w ogniu
A Jego Miłosierdzie wieczne i Miłość, jak świeże powietrze
Ratuj swoją Duszę
Spiesz się