[Verse 1]
Wiesz, jak powinno się zaczynać spotkanie z babką?
Kiedy ona dzwoni popołudniu z taką oto gadką
"Cześć, słuchaj, mieliśmy dzisiaj iść do kina
Potem kolacja, świece, włoska kuchnia, lampki wina
Przechadzka w księżyca świetle też była w planie
Ale, co byś powiedział na tę zmianę, że
Zostaniemy w domu, nie mów tego nikomu
Ale mam dziś chcicę, uczyń ze mnie niewolnicę
Twoją seksu, namiętności, pożądania
Nieważne, byleś wpadł, będę przygotowana
Aby ssać ci pałę nawet po twoim zaśnięciu
Obiecuję, w skali od jeden do dziesięciu
Gdzie jeden, to oziębła cipka w łóżku anemika
A dziesięć, to na plaży nudystów bibka dzika
Będziemy gdzieś tak w okolicach jedenastej
Skala będzie zawyżona, bo wpadnie ma znajoma"
Ale przyznaj jeszcze, to rzadko się zdarza
Zazwyczaj trzeba cipki nawet na piątkę namawiać
Musisz zacząć się nauczyć, jak wykorzystywać mowę
Znam tę sztukę, zwie się gołosłowie
[Hook]
Wiesz, czym się zajmuję? Mój fach, to gołosłowie
Babki stają się gołe, wykorzystuję mowę
Znasz przysłowie? Słowa mają większą moc od miecza
Więc wkładam miecz do pochwy, bo słowami je podniecam
[Verse 2]
Świntuch gotowy już, żeby dawać nauki
Gołosłowie - na początku poznaj podstawy tej sztuki
Zatem mówisz babce tak:
Cześć, masz wystrzałową bluzkę
Lecz lepiej będzie wyglądać na podłodze pod mym łóżkiem
Obok sukienki i butów, jaką masz bieliznę?
Białą? Świetnie, z pościelą moją tworzą spójną całość
Mówią na mnie Świntuch, będziesz to później krzyczeć
Jesteś już gotowa, by wyjść z klubu na ulicę?
Mogę się założyć, wiele na szalę położyć
Że ściągnę z ciebie wszystkie ciuchy w mniej niż 10 sekund
Olej zabawę w lekarza, to było, gdy byłaś młoda
Zabawię się z tobą, ale w ginekologa
I jeszcze jedna sztuczka, dla mnie sposób najlepszy:
Mówisz: uśmiechnij się, jeśli chcesz się pieprzyć
I patrz na nią, jeśli będzie powstrzymywała śmiech
Już wiesz, ten fach, to gołosłowie
[Hook]
[Verse 3]
Tak było do niedawna, do tyłu kilka lat
Ale wiesz, dzisiejsza młodzież, więc załatwiam to tak:
Nie chciałaś mnie podniecić swoim tyłkiem
Być może, ale jest już za późno, nic na to nie pomożesz
Zjesz ze mną śniadanie, mam do ciebie zadzwonić?
Czy poklepać po plecach, jeśli pozwolisz
Szczególnie wizja tego śniadania mnie zachwyca
Jeśli nie wiesz, czym się różni od fiuta jajecznica
A każda część ciała podoba mi się w tobie
Szczególnie moja - fiut, język albo palce
Seks na umywalce w męskiej toalecie
Badam, czy fantazja ta siedzi w każdej kobiecie
Jaką zajmujesz pozycję w seksu przed ślubem kwestii
Ja zazwyczaj na pieska, ale znam ich ze trzydzieści
Jak dwa i trzy, to pięć, a fiut i cipka seks
Jest moja, więc kończę te słowa, sztuka gołosłowia
[Hook]