[Intro: Gospel]
Kap, kap, kap
Zapyziałe piździochy
Justin Timberlake wyleczył zapalenie migdałków
Ogarniecie teraz jego prawdziwy wokal
Jego aksamitny mezzosopran, skurwysyny
"Piski, Zyski i Wytryski", lecimy
[Zwrotka 1: Gospel]
Byłaś jak sen (sen), byłaś jak tlen (tlen)
Teraz już wiem, że nie jestem psem na sznurze[?] (o, nie)
Kiedy szepcze do ciebie czule (cśśś)
Mówisz mi, że jestem ciulem (ździro)
Chcesz tylko moją ejakulę na swoje kule przyjąć
Wyjebałem 8 kilo spermy ze swojej dużej strzelby
W te wszystkie tłuste świnie
Więc czemu do kierwy puszczają ci nerwy
Kiedy mówię, że mam pusty magazynek
[Refren]
Wypłacz mi Wisłę, kiedy wytrysnę ci na twarz
Nawet nie pisnę, kiedy go wcisnę, przecież to znasz
Kochasz facial'e, wpierdalać smalec, ty tłusty prosiaku
Wylewasz żale przy moje pale
Bo strzelam ze ślepaków, co?
Wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, Wypłacz mi Wisłę
[Zwrotka 2: Gospel]
Będę cię rąbał, młócił jak kombajn
Wytrzepię ci bobra do woli
Nie chcę cię słuchać, wolę cię dmuchać
Jak sylwestrowy balonik, chyba że mi zabronisz
To przez wieczny wzwód, ale nie licz na zrzut na pysk dziś
Kiedyś miałem jej w bród, ale teraz musiał stać by się cud żebym sprawił ci prysznic
Wystrzał do pyska jest niemożliwy
Możesz sobie ściskać, lecz niech cię to nie zdziwi
Nieważne jakbyś była seksi
Moja pała przespała lekcję o erekcji, więc
[Refren: Gospel]
Wypłacz mi Wisłę, kiedy wytrysnę ci na twarz
Nawet nie pisnę, kiedy go wcisnę, przecież to znasz
Kochasz facial'e, wpierdalać smalec
Ty tłusty prosiaku (chrum, chrum, chrum)
Wylewasz żale przy moje pale
Bo strzelam ze ślepaków, co?
Wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, Wypłacz mi Wisłę
[Gospel]
Oh, oh
[Sajmon Templer]
Dobra, wypierdalaj to jest łóżko mojej żony, chuju
[Gospel]
Pierdol się, tylko ją ruchałem
O co ci chodzi?
Czemu robisz awantury?
Przecież nie spuściłem jej się na japę, chuj w to
Dobra idę, pa pa skurwysyny
Dość tych romantycznych, pierdolonych piosenek
Jebnę jeszcze tylko refrenik na koniec
[Refren: Gospel]
Wyjebałem 8 kilo spermy ze swojej dużej strzelby
W te wszystkie tłuste świnie
Więc czemu do kierwy puszczają ci nerwy
Kiedy mówię, że mam pusty magazynek
Wypłacz mi Wisłę, kiedy wytrysnę ci na twarz
Nawet nie pisnę, kiedy go wcisnę
Przecież to znasz
Kochasz facial'e, wpierdalać smalec
Ty tłusty prosiaku
Wylewasz żale przy moje pale
Bo strzelam ze ślepaków, co?
Wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, Wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, Wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi Wisłę, wypłacz mi ją
Wypłacz mi Wisłęęęęę