Koza
Ponieważ marchewki są dobre dla Twojego zdrowia
[Zwrotka 1]

Czuję się jak farmer w zachodnim Ohio
Mówiący "Lipton", pokój królików za tożsamość
Odczuwam dziwność
Nie mam nawyku by to samo powtarzając
Dopłynąć do czegoś, czego byłem świadom
Jestem korniszonem w wielkim nieporozumieniu
Wyrwa w istnieniu
Fakt myślenia mi wypływa z norm reguł
W nieskondensowaną plamę ogólnego rozbiegu
Oczopląsu, pchającego mnie na przód szeregu
Nie mam żadnych wątpliwości w to, że Bóg istnieje
Musi mieć jazdę, jakby siedział gdzieś o trzeciej z cheeseburgerem
Mam różne poglądy na idee
Wszystko płynie, lecz czy to przez powszechne roztopienie?
Ej, bywam dziwny w dobieraniu godzin
Przynajmniej dziewięć osób chciałoby wiedzieć, o co mi chodzi
W tej śmiesznej ironii uznawania rzeczy przemienionych
Wybacz mi jarzębino, lecz jestem dziś roztargniony

Strasznie dziwna

Straaaaasznie dziwna

[Zwrotka 2]
Ale teraz będzie łatwiej

Kurwa typie ja się chyba nie nadaję do tego
W wymiarze pomiędzy ego kurczącym się odwrotnie jak przemoc
Czuję się trochę, jakbym za bardzo się czymś nie przejął
I śmiał się teraz nie wiem, z grubej chihuahuy w sombrero
Co to za kurewska wkręta?
Chciałbym zasnąć kiedyś nie rozkminiając czy sobie wytatuować masło
Komunikacja międzyludzka jest dla mnie porażką
Bo mi zbiera się, kiedy mi się zbiera na odważność
Jestem kręcony
Jestem wkręęęęcony

Lotny platonik usadzony na trzech stołkach
Życiorys gorszy nawet niż bananowy koktajl
Tańcujący fokstrota lokaj z zarysem wąsa
Proszę się tak nie dąsać
Proszę się tak nie dąsać
Pięciopalczaste sfery
Przypomniało mi się, że Frida była żoną Diego Rivery
Gdybym mógł być marynarzem - to bym chyba nie był
(eee)
Ciężko mi stwierdzić co jest aprioryczne
Jedząc camemberta z dżemem pokrój i dodaj papryczkę
Humor to za dużo życia, nie różnica ciśnień
Humor to za dużo życia, nie różnica ciśnień
(zajebiście)[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]