Frosti
BENJAMIN BUTTON
[Intro]
Zrobiłem to raz i bym zrobił drugi
Spalę cały hajs, spalę twoje długi
Mordo, się nie szczypię, bo się nie chcę budzić
Mordo, się nie szczypię (Thanks, Pedro), bo się nie chcę budzić

[Refren]
Zrobiłem to raz i bym zrobił drugi
Spalę cały hajs, spalę twoje długi
Mordo, się nie szczypię, bo się nie chcę budzić
A na mojej stypie, ma być tona wódy, żadnej trawy
Bo macie tam siedzieć i pierdolić, jakbym siedział z wami
Bo nawet jak mnie nie będzie, zjeby, zawsze będę z wami
Z tymi co zostali ze mną, jak się świat zawalił
A nie z tymi co byli tylko [?]

[Zwrotka]
[?] to Benjamin Button, piszę z fajną sraką
Nie obchodzi mnie, co jej chłopak powie na to, ej
Mówiła mi że jest moją suką, oraz szmatą
Kapitanie, ostrzał, już celuję armatą
Ja to pros, nie amator
Mówię wprost, jak jest bratku
Cicho nie leży, to chamy, czego chcеsz?
OG talk, nie jak aktor
Chuj mnie obchodzi ten matoł
Co nadajе tylko do mnie, czego się?
Wrzuciłem wszystko, żeby znaleźć szczęście
I dziś wiem, że to nie jest moment
W moim życiu, będzie po mojemu
Nie chcę śledzić [?]
Bawią nas inne rzeczy, ale to ja jestem [?]
Pytasz, czy mogę się zmienić
Oczywiście, że nie mogę, e
[Refren]
Zrobiłem to raz i bym zrobił drugi
Spalę cały hajs, spalę twoje długi
Mordo, się nie szczypię, bo się nie chcę budzić
A na mojej stypie, ma być tona wódy, żadnej trawy
Bo macie tam siedzieć i pierdolić, jakbym siedział z wami
Bo nawet jak mnie nie będzie, zjeby, zawsze będę z wami
Z tymi co zostali ze mną, jak się świat zawalił
A nie z tymi co byli tylko [?]

[Outro]
Zrobiłem to raz i bym zrobił drugi
Spalę cały hajs, spalę twoje długi
Mordo, się nie szczypię, bo się nie chcę budzić
Mordo, się nie szczypię, bo się nie chcę budzić