[Zwrotka 1]
Wszystkie oczy na mnie
Zapierdalam sobie streetem i się patrzą typy na mnie
Nie wiem czy fani, czy może wiszę kwity jakieś
Spojrzenie przetrzymam byku, może coś powiesz
Dobra, nara, z bogiem
Nie ogoliłem wąsa i wyglądam jak kasztan
Świeży jak w 2k18 DJ Mustard
W ujebanych skokach, bo czasem taki mam vibe
Nie błyszczę na blokach, jak wyłączone światła
To jest Patorenaton, w chuju mam opinię
Chcę tylko pieniędzy, za które kupie se willę
Albo całe miasto, no na przykład Sewillę
Zajmuje mi to dłużej niż chwilę
Ale posłuchaj synek, mam pełny magazynek
Masz tu kolejny mixtape, nie ma żadnych pomyłek
Nie miałem handicapu, a tera wchodzę z kopa
Nie wierzyłeś no to popa
[Refren]
Wszystkie oczy na mnie, wszystkie oczy na mnie
Wszystkie oczy na mnie, wszystkie oczy na mnie
Wszystkie oczy na mnie, wszystkie oczy na mnie
Wszystkie oczy na mnie, wszystkie oczy na mnie
[Zwrotka 2]
Scena to mój drugi dom, a studio to mój pierwszy
Wszystko co gotuję in my kitchen to majstersztyk
Ludzie obawiają się, że w końcu będzie przesyt
Ale mam to w chuju, trawą palę stresy
Czas na interesy, kurwo szykuj becel
Wjadę Mercedesem w dresie, bo we łbie więcej niż oni
Chuj mnie te schody na Olimp, ja w Hadesie działam i da radę też zarobić
Marian kurła ogiń, odpinamy wrotki
Jestem takim typem, co wskakuje co dwa schodki
Palę sobie topa jak kolega, który pali sobie topki
Wkładam chuja w rap, jak w czekoladowe fondue
Mówią zwolnij, ale trzeba zapierdalać
To nie nowa fala, ale też nie stara
Mama mówiła "chcesz sukcesu, to się staraj"
[Refren]
Wszystkie oczy na mnie, wszystkie oczy na mnie
Wszystkie oczy na mnie, wszystkie oczy na mnie
Wszystkie oczy na mnie, wszystkie oczy na mnie
Wszystkie oczy na mnie, wszystkie oczy na mnie