[Intro: Okekel]
Wooo
Dziewczyny nas niszczą
Dziewczyny nas niszczą, mówi ziomal co ma dupe
Dziewczyny nas niszczą, mówi ziomal

[Refren: Okekel]
Dziewczyny nas niszczą, mówi ziomal co ma dupe
Plecie kurwa do mnie żarty, a stoi jak słupek (Stoi)
Ziomal mu pierdolnie, ale żaden z niego głupek
Weź mamie kup kwiaty, czemu płacisz za tą sukę
Nie biegam za darmo, mam pewny zarobek zawsze
Najpierw praca, później myślę, jak wrócić na bazę
Nie mamy tu farby to czemu cioto się mażesz
Wozi cipe, która cię nie kocha, mój tata jest moim kompanem

[Zwrotka 1: Okekel]
Mam z nią fotę, jestem w ciuchach — ona nie
Znów odemnie na backu, nigdy szmata na liście
Sto tysięcy słuchaczy na miesiąc — Łukaszu doganiam Cię
Siedzę zawszę z Championem i 7teen dla odmiany jеst
Mam człowieka, który jest gadułą, gada, gada, gada bardzo dużo
Moja siora skończyła prawo, zaraz będzie moją papugą
Niе mieliśmy nic, dziś nie ma tylko lojalnej bitch
Powiedziała, że wyglądam jak sober
Ta dziewczyna może wyjść (Wyjść, wyjść)
[Refren: Okekel]
Dziewczyny nas niszczą, mówi ziomal co ma dupę
Plecie kurwa do mnie żarty, a stoi jak słupek (Stoi)
Ziomal mu pierdolnie, ale żaden z niego głupek
Weź mamie kup kwiaty, czemu płacisz za tą sukę
Nie biegam za darmo, mam pewny zarobek zawsze
Najpierw praca, potem myślę, jak wrócić na bazę
Nie mamy tu farby to czemu cioto się mażesz
Wozi cipe, która cię nie kocha, mój tata jest moim kompanem

[Zwrotka 2: vkie]
Gadacie o swagu, a w domu matula zmartwiona, bo nie ma co włożyć do gara
Nie jestem na siema, jestem na nara
Mała, tego się nie spodziewałaś, szmato
W notatniku napierdalam nawet na wakajach
Se mogę pozwolić bo się zarobiłem, szmato
No to se będę wydawać, szmato
No to jej będę nawijać makaron na uszy, szmato
Czemu zawsze przychodzisz do mnie po burzy, szmato
Mosty za mną, zostawiłem po nich tylko bluzy, szmato
Ze mną się żyje exlusive, ze mną się nie dużo mówi

[Refren: Okekel]
Dziewczyny nas niszczą, mówi ziomal co ma dupę
Plecie kurwa do mnie żarty, a stoi jak słupek (Stoi)
Ziomal mu pierdolnie, ale żaden z niego głupek
Weź mamie kup kwiaty, czemu płacisz za tą sukę
Nie biegam za darmo, mam pewny zarobek zawsze
Najpierw praca, potem myślę, jak wrócić na bazę
Nie mamy tu farby to czemu cioto się mażesz
Wozi cipe, która cię nie kocha, mój tata jest moim kompanem