[Refren]
Dziś dresik do kiksów nie fituje mi
Adidas i Nike to wspaniały fit
Wziąłem mi banie, to poryło mi
Wszystko zepsułaś, a było nam git
Wychodzę na klatę i spaliłem liść
Wiesz co się stanie, jak wchodzę na beat
Mała suko you have to leave
Wkurwiasz mnie za bardzo dziś
Ona podchodzi i mówi mrrr
Lubi łykać, lubi grrryźć
Zaraz mi mówi, że muszę już iść
To ja jej mówię tak musiało być
Chłopy mi mówią przejebany styl
Baby mi mówią chcę być twoją bitch
Nigdy nie jarał mnie jebany kicz
Stoje tu długo, ty się ze mną licz

[Zwrotka]
Wbijam na spot, one mówią wow
Ich chłopcy wpadają w szał
Twój chłopak to koniował
Mój ziom mu to drogo dał
Nie ma szans, by z nami stał
Nie ma szans, bym się go bał
Jak mnie wkurwi, będę lał
Ciągle szczeka hau, hau
Moja suka Britney, oh
Przelej proszę kwit mi, oh
No a potem zniknij stąd
Twoja suka trochę gross
Tańczę sobiе milli rock
Chętnie by tu zbili ją
Nie słucham debili bo
Nie mam na to chwili bro
[Refren]
Dziś dresik do kiksów nie fituje mi
Adidas i Nike to wspaniały fit
Wziąłеm mi banie, to poryło mi
Wszystko zepsułaś, a było nam git
Wychodzę na klatę i spaliłem liść
Wiеsz co się stanie, jak wchodzę na beat
Mała suko you have to leave
Wkurwiasz mnie za bardzo dziś
Ona podchodzi i mówi mrrr
Lubi łykać, lubi grrryźć
Zaraz mi mówi, że muszę już iść
To ja jej mówię tak musiało być
Chłopy mi mówią przejebany styl
Baby mi mówią chcę być twoją bitch
Nigdy nie jarał mnie jebany kicz
Stoje tu długo, ty się ze mną licz