Qry
INFLACJA ŻYCIA
[Tekst piosenki "INFLACJA ŻYCIA"]

[Intro: Qry]
Trzech, Trzech, Trzech Króli, woo

[Refren: Przemek.pro]
Nie ma spania, trzeba za-za-zawsze trzeba zarabiać
A potem wejść na szczyt i to wydawać
W Złotówkach, Yenach, Euro, Batach i Dolarach (God damn)
Bo to życiowa inflacja
I-I-I-Im więcej gotuje tym więcej chcę
I-I-I-Im więcej gotuje tym więcej chcę
I-I-I-Im więcej gotuje tym więcej chcę
Tanim rzeczom ciężko jest zadowolić mnie

[Zwrotka 1: Bartek Kubicki]
Za-za-za-za-zarobię na chleb i zarobię na Teslę
Zarobię na dom i zielony bezel
Ona mówi mi, żebym został na chwilę
Dla-dla mnie to nie ważne, bo muszę mieć więcej
Ej, ciągle chcę więcej
Dlatego celem są potrójne pensje
Nowe rezydencje, grube wakacje
Drogie kolacje, szacunek na mieście

[Zwrotka 2: Qry]
Ej, nagrywamy ten numer w 5 minut, bo jakie życie - taki rap
Trochę zrzuciłem kilosów na wadze, a portfel mam gruby tak, jak kiedyś ja
Robię te-robię te hajsy, żeby móc ziomali zabrać na jachty
Tam będziemy robić kolejną płytę
Którą pokryją karaty, ej
[Przejście: Bartek Kubicki, Przemek.pro, Qry]
Wiele rzeczy się zmieniło tutaj
Dzisiaj Balenciagi - kiedyś w dziurawych butach
Żeby wydać hajs ja nie widzę problemu
Przyzwyczaiłem się do swagu

[Refren: Przemek.pro]
Nie ma spania, trzeba za-za-zawsze trzeba zarabiać
A potem wejść na szczyt i to wydawać
W Złotówkach, Yenach, Euro, Batach i Dolarach (God damn)
Bo to życiowa inflacja
I-I-I-Im więcej gotuje tym więcej chcę
I-I-I-Im więcej gotuje tym więcej chcę
I-I-I-Im więcej gotuje tym więcej chcę
Tanim rzeczom ciężko jest zadowolić mnie

[Zwrotka 3: Bartek Kubicki, Przemek.pro, Qry]
W moich okularach LV przyjechałem do Las Vegas
Kiedyś miałem Fiata Pandę, jutro mogę Mercedesa
Wszystko mogę, nic nie muszę, ale zawsze czas to pieniądz
Sam nie wierzę ile siana zarobiłem w jeden miesiąc
(God damn) Co z tym zrobić? (God damn) Co z tym zrobić?
Mogę kupić auto, mogę dom, a mogę Rollie
Ludzie ciągle dziwią się, jak on tyle zarobił
A ja występuje w filmach, ale nie gram żadnej roli
O nie, nie, nie
- Ej, co Ty śpisz?
- Ha, ha, ha
- Mordzia, obudź się
[Refren: Przemek.pro]
Nie ma spania, trzeba za-za-zawsze trzeba zarabiać
A potem wejść na szczyt i to wydawać
W Złotówkach, Yenach, Euro, Batach i Dolarach (God damn)
Bo to życiowa inflacja
I-I-I-Im więcej gotuje tym więcej chcę
I-I-I-Im więcej gotuje tym więcej chcę
I-I-I-Im więcej gotuje tym więcej chcę
Tanim rzeczom ciężko jest zadowolić mnie