2NP
Kopy na mordę
[Zwrotka 1: Kuki]
Ej, kopy, kopy, kopy, od kopania mam zakwasy
Ej, mówią, mówią, mówią: "Skurwysynu, weź się zaszyj"
Ej, nogi, nogi, nogi lecą w japę jak w amoku (Skrra)
Będę laureatem Złotej Piłki tego roku
Pokój ludziom dobrej woli, pozostałym sprzedać chcę (Chcę!)
Więcej butów szmato niż jebane CCC
Kiedy, kurwo, tobie źle, wtedy mam ubaw po pachy
Tak jak podczas masturbacji przy live'ach Pawła Lubachy
Jestem jak Bow Wow w tej komedii typu Disney
Mam magiczne buty, które zmieniają w rencistę
Walimy na pizdę MC, B-boy i Non-Stop
Grafficiarze, beatboxerów, bo to kultura hip-hop!
OIOM się opłaca, doszło do tego momentu
Płaci mi, baranie, za napędzanie pacjentów
Thank you, skurwysynu, thank you so much (Much!)
Miło było znowu słyszeć twój jebany płacz

[Refren: Madafaka]
Spierdalaj, bo znowu mamy pijacką korbę
(Buty na mordę!) (Co?!) (Buty na mordę!)
Wyjebię ci szmato tak, że dostanę order
(Buty na mordę!) (Co?!) (Buty na mordę!)
Chciałeś żyć bezproblemowo, no to masz kurwa problem
(Buty na mordę!) (Co?!) (Buty na mordę!)
2NP wraca, tylko nie osraj portek
(Buty na mordę!) (Co?!) (Buty na mordę!)
[Zwrotka 2: Madafaka]
Mam propozycję, dzbanie
Rozjebię ci butelkę na łbie
Patrz kurwa Kuki – indianiec
Jebany macał gębę w farbie
Skopię cię w pijackiej szajbie
Czuję się jak piłkarz, bo brzydzę się dotknąć cię ręką
Choć z ciebie też niezły snajper
Tak zapierdolić główką w okienko?
2NP z nową piosenką panienko
I znów każdy raper jest przy nas chujowy
Będę tak długo ci skakał po głowię, aż wbiję to kurwa do głowy
Założę sobie na buty podkowy
Kij bejsbolowy i jestem gotowy
Na razie cię kopię po mordzie
A w szkole mówili "Będziesz kopał rowy"
Czuję się jak na narodowym
Dwudziestu dwóch typa jednego skopało
Jak zadzwonił pod alarmowy
To powtarzaj pałom, że nic się nie stało
Choć jadę wszystkim chujowym
To na prawo jazdy wykładam fiuta
Nie będę piratem drogowym – wszędzie zapierdalam z buta
Liczy się tylko boruta, w pokój kutas wbity z wenerą
Rzygaj kurwa mój utarg, wiszę hajsy ghostwriterom
Lubię ubliżać raperom – to dla mnie frajda, nic z tym nie zrobię
Czuję się jak w punkcie ksero, ściero – kopię, kopię i kopię
[Refren: Madafaka]
Spierdalaj, bo znowu mamy pijacką korbę
(Buty na mordę!) (Co?!) (Buty na mordę!)
Wyjebię ci szmato tak, że dostanę order
(Buty na mordę!) (Co?!) (Buty na mordę!)
Chciałeś żyć bezproblemowo, no to masz kurwa problem
(Buty na mordę!) (Co?!) (Buty na mordę!)
2NP wraca, tylko nie osraj portek
(Buty na mordę!) (Co?!) (Buty na mordę!)

[Zwrotka 3: Kuki]
Gdybym boso wlazł na żmiję
Ukąszony bym nie skonał
Bo mam w sobie tyle jadu szmato, że by zdechła pierdolona
Tak bardzo chcę dotykać cię moim obuwiem po buzi
Krew na rękach, złamana szczęka, wielka awersja do ludzi
Dostarczamy świeże warzywa do pierdolonej Kliniki Budzik
Jestem wkurwiony i nie ukrywam, że chcę się dzisiaj juchą ubrudzić
Ej, ej, juchą ubrudzić
Ej, ej, juchą ubrudzić
Jestem skurwielu jak Błaszczykowski – kopanie szybko mi się nie znudzi

[Zwrotka 4: Madafaka]
Jestem dyplomatą szmato – każdego problemu się w moment pozbędę
A pierdolony but na gębę moim jedynym argumentem
Jesteśmy jebanym boysbandem, fanki szczają w gacie brachu
Chuj ci do tego patałachu, czy z podniety, czy ze strachu
Wszystkim kolegom po fachu buty na mordę, skopię każdego w hip-hopie
I nawet archeolog za chuj tego nie odkopie
Rapujesz szmato o syropie, to dostaniesz Nike'a na gębę (Co?!)
Mówisz, że lubisz jak kopię, to pokochasz kurwa 2NP
[Refren: Madafaka]
Spierdalaj, bo znowu mamy pijacką korbę
(Buty na mordę!) (Co?!) (Buty na mordę!)
Wyjebię ci szmato tak, że dostanę order
(Buty na mordę!) (Co?!) (Buty na mordę!)
Chciałeś żyć bezproblemowo, no to masz kurwa problem
(Buty na mordę!) (Co?!) (Buty na mordę!)
2NP wraca, tylko nie osraj portek
(Buty na mordę!) (Co?!) (Buty na mordę!)