Yvan Beats
CHO NA SKURWIELA
[Refren x2]
Cho na skurwiela, spalimy to (spalymy to)
Sobota, niedziela, pali się dżosz (pali się dżosz)
Cho na skurwiela, spalimy to (spalymy to)
Sobota, niedziela, spod koszuli wąs
[Zwrotka 1]
Gdy Twój diler nic nie ma (nie nie nie)
To cho na skurwiela (cho na skurwiela)
Taki stuff Ci zapodam, że ziomal przestaniesz kupować od tego tu cwela (ej)
Tu praży się temat, sobota niedziela
Lepiej drzwi nie otwieraj, nabijaj do różdżki tu Harry Pottera (ej)
Ja tylko ostrzegam, mówią na to czarna pantera
Patrz jak go sponiewiera, jak kopnie to zajebiesz banią w materac (ej)
Wyciągaj grindera, trzy ruchy i skruszone drzewa
Ujebiesz się Bolsem ty ziomek jakbyś tu przed chwilą wyszedł od fryzjera
Cho na skurwiela
[Refren x2]
Cho na skurwiela, spalimy to (spalymy to)
Sobota, niedziela, pali się dżosz (pali się dżosz)
Cho na, skurwiela, spalimy to (spalymy to)
Sobota niedziela, spod koszuli wąs
[Zwrotka 2]
Mam zioma fryzjera (co przycina drzewa), co ogarnie temat (co ogarnie temat)
Taki, że jak to spalisz to banię wyczesze Ci w przedział (hej, hej)
Nie wpierdalaj się w nie swój przedział, jak nie palisz z nami skurwiela (nie palisz)
To w naszym przedziale miejsca tu dla Ciebie nie ma, ej ej ej
Palę ten haze, pucuj bagietę jak Ci to przeszkadza
Najlepsza pizgawa to dobry bakłażan
Opada kopara - to kwas, czy to trawa?
THC nie krawat, nie palisz? Spierdalaj!
[Refren x2]
Cho na skurwiela, spalimy to (spalymy to)
Sobota, niedziela, pali się dżosz (pali się dżosz)
Cho na, skurwiela, spalimy to (spalymy to)
Sobota, niedziela, spod koszuli wąs[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]