[Refren: młody yerba]
Zrobię bardzo dużo nim odejdę
Dawno już olałem te całe wasze pretensje
Wychodzę tu ponad, nie będzie mnie już w tym mieście
Obkupię się cały, wydziaram se całe ręce
Zrobię bardzo dużo nim odejdę
Dawno już olałem te całe wasze pretensje
Wychodzę tu ponad, nie będzie mnie już w tym mieście
Obkupię się cały, wydziaram se całe ręce
[Zwrotka: mlodyskiny]
Dajcie mi dwa lata, zrobię sześć zer
Nie mam siły na głupoty, to jest bezsens
Zostaw mnie w spokoju i daj mi tą przestrzeń
Młody chudy za niedługo w twoim mieście
Chociaż już nie boli to chcę robić więcej
Ból przynosi sławę, a taki nie jestem
W szkole kasy nie zrobię dobrym semestrem
Ja i moi ludzie od zera do self-made
W radio Pink Floyd „The Division Bell”
Zarobię za ludzi i sam będę miał co jeść
Młody z marzeniami pracuje za pięć
Zanim stąd odejdę to spełnię swój cały sen
[Refren: młody yerba]
Zrobię bardzo dużo nim odejdę
Dawno już olałem te całe wasze pretensje
Wychodzę tu ponad, nie będzie mnie już w tym mieście
Obkupię się cały, wydziaram se całe ręce
Zrobię bardzo dużo nim odejdę
Dawno już olałem te całe wasze pretensje
Wychodzę tu ponad, nie będzie mnie już w tym mieście
Obkupię się cały, wydziaram se całe ręce