[Intro]
Znów wyciągam szablę

[Refren]
Znów wyciągam szablę
Bo szykuję się na walkę
Znów wyciągam szablę
Bo szykuję się na walkę
Znów wyciągam szablę
Bo szykuję się na walkę
Znów wyciągam szablę
Bo szykuję się na walkę

[Zwrotka 1]
Herbata w moim kubku
Odtyka zatoki
Brakuje mózgu
A ja będę za to kimś
Przełączam film znów
Alghedonia zmysłów
Atakuję wzrokiem
Tym niepewnym krokiem

[Hook]
Uu, ślepy zaułek
Uu, ślepy zaułek
Uu, ślepy zaułek
Uu, ślepy zaułek

[Refren]
Znów wyciągam szablę
Bo szykuję się na walkę
Znów wyciągam szablę
Bo szykuję się na walkę
Znów wyciągam szablę
Bo szykuję się na walkę
Znów wyciągam szablę
Bo szykuję się na walkę

[Zwrotka 2: maly elvis]
Wychowany wśród dziczy
Na ulicy piątej
Oczy dookoła głowy
Sam dla siebie sądem
Stoisz przed wyborem
Potem łatwo tracisz głowę
Każdy pozostawił ślady
Nikt nie jest aniołem
Nikt ci nie pomoże
Nie wyciągnie ręki
98 życie to same zakręty
Torby z pieniędzmi
Na złotej karoserii
W dwie polarne noce
Nie da im połamać szczęki, nie
Chowam życie do koperty
Wiesz o czym myślę
I wiesz jak je zmieścić w niej
Nigdy im nie podam ręki
Wiesz o kim myślę
I wiesz jak ich skreślić, wiesz
Chowam życie do koperty
Wiesz o czym myślę
I wiesz jak je zmieścić w niej
Nigdy im nie podam ręki
Wiesz o kim myślę
I wiesz jak ich skreślić, wiesz

[Bridge]
(?) nie są warci, no bo byli useless
Lepiej się popatrz za siebie, gdy kochasz tą kurwę
Kiedy chodziłem nocami oni chcieli truć mnie
Ale anioły mówiły, by załatwić łuskę
(?) nie są warci, no bo byli useless
Lepiej się popatrz za siebie, gdy kochasz tą kurwę
Kiedy chodziłem nocami oni chcieli truć mnie
Ale anioły mówiły, by załatwić łuskę

[Hook]
Uu, ślepy zaułek
Uu, ślepy zaułek
Uu, ślepy zaułek
Uu, ślepy zaułek