MyKey
Rejs (Chopped N Screwed)
[Intro]
Ey, ey, ey
Fresh N Dope
Ey, młody Pem, ey
Mmm, Friz
Yo, ey, ey

[Refren]
Wpłyń w ten rejs, mamy złoto na szyi, drogie dodatki
To nasz rejs, ci co nie płyną tym statkiem nie mają nic do gadki
Wpłyń w ten rejs, mamy złoto na szyi, drogie dodatki
To nasz rejs, ci co nie płyną tym statkiem nie mają nic do gadki

[Zwrotka 1]
Palę silver haze, chociaż złoto mam na szyi
Kręcą mnie potwornie te diamenty i rubiny
Mam na sobie Papa Smerf, bo też lubię te niebieskie
Puściłem własny merch, pewnie kolejny też będzie
Zostaję tu na zawsze, solo tańczę tym pijany
Szukam tylko świeżej forsy, żadnej [?], ey
To ten pierdolnięty, to ten pojebany
Zostają najsilniejsi, nie ma miejsca dla przegranych, nigdy

[Refren]
Wpłyń w ten rejs, mamy złoto na szyi, drogie dodatki
To nasz rejs, ci co nie płyną tym statkiem nie mają nic do gadki
Wpłyń w ten rejs, mamy złoto na szyi, drogie dodatki
To nasz rejs, ci co nie płyną tym statkiem nie mają nic do gadki
[Bridge]
Ci co nie płyną tym statkiem nic nie mają, ey
Zanim tutaj wbiłem kołowałem jak albatros
Nic nie przyszło od tak i nic nie przyszło łatwo
Tysiące wyrzeczeń, teraz wiem, że było warto
Ci co nie płyną tym statkiem nic nie mają
Zanim tutaj wbiłem kołowałem jak albatros
Nic nie przyszło od tak i nic nie przyszło łatwo
Tysiące wyrzeczeń, teraz wiem, że było warto

[Zwrotka 2]
Skurwysyny chciały obniżyć mój lot
Szybuję wysoko, dragi robią tu robotę w chuj
Małe kroki robię, po nich nagły skok, ey
Muszę być gotowy, przecież teraz moja kolej tu
Uśmiech z rana wita mnie jak nowy dzień, ey
Lubię, kiedy forsa jest koło mnie, ja przy forsie
Kiedyś będzie stał pod chatą czarny Benz
Woził nasze dupy, przyciemniane szyby, słońce

[Refren]
Wpłyń w ten rejs, mamy złoto na szyi, drogie dodatki
To nasz rejs, ci co nie płyną tym statkiem nie mają nic do gadki
Wpłyń w ten rejs, mamy złoto na szyi, drogie dodatki
To nasz rejs, ci co nie płyną tym statkiem nie mają nic do gadki