Nocny Kochanek
De Pajrat Bej
[Zwrotka 1]
Gdy kiedyś się trochę nudziłem
Wybrałem się w złowieszczy rejs
O gładkich muszelkach marzyłem
Jam żeglarz i na baby pies
Wpłynąłem w zatokę piratów
Na brzegu stanąłem jak wzwód
Poczułem się jakbym był w raju
Muszelki ukoją mój głód
[Refren]
Gdy postawiłeś maszt
Gdy w żagle zadął wiatr
Hetero to nie gej
De Pajrat Bej
[Zwrotka 2]
Zdobycze zabrałem do siebie
Ukryłem gdzieś na dysku C
Swe ręce zacieram w potrzebie
A filmik już odpala się
Krew mocno gotuje się w żyłach
A wymiot się ciśnie do ust
Bo zamiast muszelek jest pirat
To on teraz stoi jak wzwód
Samotny pośród fal
Pachnący tak jak drwal
Hetero to nie gej
De Pajrat Bej
[Refren]
Gdy postawiłeś maszt
Gdy w żagle zadął wiatr
Hetero to nie gej
De Pajrat Bej
Opaska na nodze
I oko drewniane
Znów oszukali mnie
Piraci
[Refren]
Gdy postawiłeś maszt
Gdy w żagle zadął wiatr
Hetero to nie gej
De Pajrat Bej