​schafter
ONA
Ona ma okulary, Pani magister
Ona ma w ręku książkę, w głowie mam biznes, mam plan
Ona zna jakieś czary, ona jest jakaś
Ona ma zapach inny, jadę po nią, siedzę na mandatach
Ona zna jakieś czary, ona zna-
Ona zna jakieś czary, Ona zna jakieś czary żongluje nimi
Ona zna jakieś czary, ona zna jakie-

Ona zna jakieś czary, ona ma jakiś bunt
Ale co ty masz stary? Ale to ty masz ją
Ona jest jakaś, Ty jesteś żaden
Ona ma jakiś bunt, a Ty majaczysz

Przebacz, że wyglądasz źle, widzę twój nowy look
Podcięłaś włosy i oddałaś czapki z głów
To rzadki look, że ktoś pomaga
Zwykle jak stąpam pośród ludzi to jak tafli lód
Parę kafli w imię sampli, giełda papierów
Skok na bungee w głąb ciebie, bez papierów
Bez zabezpieczenia, że nie będzie zawieruch
Bez ostrzeżenia, że rozbiеrze każdy mózg
Naprawdę nie chce zbiеrać się z podłogi, nie wiem ile już
Z nią mogę leżeć na podłodze dłuższą chwilę
Parę gestów w twoją stronę, rzadko , kiedy ruch
Jest nas dwoje, nasze stroje są naprawdę cool
SL500 tył siedzeń, radar zdjęcie rób
MP3 w samochodzie mamy leasing
7 na muzyce jakbym nie miał nic innego
7 na muzyce i nie widzę w tym nic złego
Patrzę na matrycę, no i czekam, aż napiszesz
Pozwól, że dokończę, no bo wiesz, akurat piszę
Jestem, jestem, jestem, jestem, jestem co raz bliżej
Jesteś, jesteś, jesteś, jesteś, jesteś tu gdzieś indziej
Całe szczęście mogę kliknąć no i wtedy Cię usłyszę
Ta-talizmany, no internet to im wyszedł
Możesz kliknąć no i wtedy mnie usłyszysz