Wiktor z WWA
Zodiak
[Refren: Wiktor z WWA]
Zodiak
Tu gwiazdy się liczą wciąż tak
Są wzory na miłość to jak
Nie wiedziałem, że tak wróżą mi źle
A tfu wciąż się bronię, zodiak
Tu gwiazdy się liczą wciąż tak
Są wzory na miłość to jak
Nie wiedziałem, że tak wróżą mi źle
A tfu wciąż się bronię

[Zwrotka 1: Wiktor z WWA]
Kryształowa kula, albo gruda, jeden sen
Nad woskiem wciąż czuwam, nawet w fusach widzę sens
To może Cię zaćmić jak haj hits
Wkoło tyle przepowiedni tak trafnych
I chyba mam własny los, szarlatani mówią chodź
Nieszczere uśmiechy za nami, pamiętają co to noc
Tylko złoto to za mikstura
Nad tarotem się zadumał
Tylko moment, niech to fruwa
Ja z Popiołem palę szluga
Jestem baran, chcecie tańczyć, nara
Każdy zodiak ma swojego pana

[Refren: Wiktor z WWA]
Zodiak
Tu gwiazdy się liczą wciąż tak
Są wzory na miłość to jak
Nie wiedziałem, że tak wróżą mi źle
A tfu wciąż się bronię, zodiak
Tu gwiazdy się liczą wciąż tak
Są wzory na miłość to jak
Nie wiedziałem, że tak wróżą mi źle
A tfu wciąż się bronię
[Zwrotka 2: VBS]
A pod blokiem moje byki ze mną odpalały skuna
Wtedy nikt propsa nie wróżył mi jak z Warszawy do Suwałk
Wiki z Suwałk i z WWA, mikrofonu próba
Ty masz kurwa chyba problem jak się w horoskopy wczuwasz
Zodiak, zodiak, ona mówi, że to zna od lat
Ona mówi, że jest godna morda
Godna tego by ją poznać, poznać
Ale to w ogóle nie jest opcja
Mam kobietę marzeń i jej mogę życie oddać
Twoja panna po byku na wadze nie jest modna
Moja ma propsa jak z Suwałk do Poznań
VBS żagle na maszt, nie wierzę w żaden zodiak
Sztosy po byku od lat, odpulam wódę i blant
Jak wróciłem na kanały, nagle wszyscy tacy mili
Jak wróżyli mi przegraną to się kurwa przeliczyli, VBS

[Refren: Wiktor z WWA]
Zodiak
Tu gwiazdy się liczą wciąż tak
Są wzory na miłość to jak
Nie wiedziałem, że tak wróżą mi źle
A tfu wciąż się bronię, zodiak
Tu gwiazdy się liczą wciąż tak
Są wzory na miłość to jak
Nie wiedziałem, że tak wróżą mi źle
A tfu wciąż się bronię