[Refren]
Teraz pada sobie deszcz, a ty jesteś obok mnie
Nie wiem gdzie, nie wiem gdzie
Teraz pada sobie deszcz, a ty jesteś obok mnie
Nie wiem gdzie, nie wiem gdzie
[Zwrotka: Margiela]
(ejj)
Nie wiem gdzie znów pędzę, ale chuj
Może dotrę do krainy tych pięknych snów
I bez słów, mogę się z tobą dogadywać
Albo Ci dogadywać, jaka jesteś wścibska
Ooo, znowu to,znowu noc, znów mam moc
Nie mogę spać, nie mogę wstać
To przez ten grass, przestępstw czas
Ja, sobie tutaj teraz siedzę i nie myślę już o niczym
Wyłączyłem myśli, wyłączyłem swoje myśli, wyłączyłem je
Pierdole ten cały wyścig, od dziś jestem przeźroczysty
[Refren]
Teraz pada sobie deszcz, a ty jesteś obok mnie
Nie wiem gdzie, nie wiem gdzie
Teraz pada sobie deszcz, a ty jesteś obok mnie
Nie wiem gdzie, nie wiem gdzie
[Zwrotka2: Esceh]
Nie byłem dobrym chłopakiem
Znowu się łapie, łapie na schemacie
Znowu mnie łapiesz, łapiesz mnie z tematem
I łapiesz promile na setki pod barem
Chciałbym zaprosić Ciebie na kolacje
Na pobudzenie nie potrzebujesz latte
Czarno to widzę, jakbym był swym bratem
A czarno to widzę, no bo to nie ładne, no bo to zabawne
Zamieniam twój uśmiech na kilka chwil
W których zrobię trochę więcej
Zmieniłem kilka ładnych chwil na ziomów
Skręty i pady, giereczkę
Jestem szczeniakiem i chyba to trafi mnie jeszcze na setkę
Bo nie chcę dłużej budzić się na oriencie
I myśleć co będzie wiesz
Hajs zamieniam w zyski, a zyski na pengę - koło zamknięte
Rób te pieniądze, do grobu nie weźmiesz
A wypluwam płuca za każdym razem
Kiedy śpiewam Ci ładną piosenkę
[Outro]
Ona mówi mi, ona mówi mi
Ona mówi mi, kiedy śpi
Ona mówi mi, ona mówi mi
Ona mówi mi, kiedy śpi