Nie zabieram nic ze sobą
To moje loko
Ona gorzka jest jak koko
Oni mają broń i rządzą
Ona jest jak kofeina
Zamieniłem ją na splifa
Tonę w tym jak w wodzie ryba
Ze mną śpi prometazyna
To są szybkie fury
Szybka bryka
Szybkie sumy
Szybko znikam
Lece sobie na głośnikach
Słucha cała moja klika
Oni mówią co za chłop
Jak się wspiął
Palimy ten system wciąż
Pali się lont
Pani w szkole mówi wow
Wow, wow
Oni mówią co za chłop
Jak się wspiął
Palimy ten system wciąż
Pali się lont
Pani w szkole mówi wow
Wow, wow
W szkole w chuju mam plusika
O moich ludzi dbam to widać
Znowu biorę mapę sam
Bo nie mam janosika
Chciałem ją znać, ale się porobiła
Chciałem jej dać smoke chiba, chiba
Smoke chiba, chiba, chiba, chiba
To jest smoke chiba, chiba weź skręć
Dla moich ziomów pięć
Ale dla innych już nie
I pierdole twój system jak key-logger
Ohh, man
Białe skoki tną powietrze
Białe świata na podjeździe
Nowe chromy na dziesiątym piętrze
Biegnij jakbyś biegł na setkę
Oni mówią co za chłop
Jak się wspiął
Palimy ten system wciąż
Pali się lont
Pani w szkole mówi wow
Wow, wow