[Refren]
Muzykę robię od środy do wtorku
Muzykę robię non-stop (cały czas)
Muzykę robię, gdy stoimy w korku
Wymyślam teksty jak szepta mi: "Kotku"
Mogę mieć beef, a nie jemy porku
Ziomal warzywa ma schowane w worku
Zdrowa marchewka, co jest doktorku?
Branża jak w Nowym Jorku
[Zwrotka 1]
Kuję żelazo, póki jest hot, hot
A nie próbuję się odkuć (hot)
Łapie mnie, łapie mnie podkurw, ile na planszy pionków?
Nie ma zdrowego rozsądku, bliżej nowego porządku (wow)
Jebany psie aportuj, rzucam barsy - od środy do wtorku
Na stopach jedynki, zamiast korków
Od kurortów do prywatnych kortów
Z betonowej dżungli, do doliny orków, do doliny wątków pełnych półśrodków
Tu gdzie pojebany łeb od pojebanych wzorców
Tu gdzie psy trzymają pałę zamiast pączków
Chcę żyć bardziej niż po prostu - od środy do wtorku
[Refren]
Muzykę robię od środy do wtorku
Muzykę robię non-stop (cały czas)
Muzykę robię, gdy stoimy w korku
Wymyślam teksty jak szepta mi: "Kotku"
Mogę mieć beef, a nie jemy porku
Ziomal warzywa ma schowane w worku
Zdrowa marchewka, co jest doktorku?
Branża jak w Nowym Jorku
Muzykę robię od środy do wtorku
Muzykę robię non-stop (cały czas)
Muzykę robię, gdy stoimy w korku
Wymyślam teksty jak szepta mi: "Kotku"
Mogę mieć beef, a nie jemy porku
Ziomal warzywa ma schowane w worku
Zdrowa marchewka, co jest doktorku?
Branża jak w Nowym Jorku
[Zwrotka 2]
Blaki ujebane ręce ma od młotków
Ale mówi, że został mu tylko kontur
Z Blakim na weekendy jak jedziemy on tour
Wtedy kultywuję wole moich przodków
Mosh pit to znak tego kultu
Respekt dla pionierów gatunku
O - K - I to dziedzic tych kultur
Dziedzic tych murków
[Refren]
Muzykę robię od środy do wtorku
Muzykę robię non-stop (cały czas)
Muzykę robię, gdy stoimy w korku
Wymyślam teksty jak szepta mi: "Kotku"
Mogę mieć beef, a nie jemy porku
Ziomal warzywa ma schowane w worku
Zdrowa marchewka, co jest doktorku?
Branża jak w Nowym Jorku
Muzykę robię od środy do wtorku
Muzykę robię non-stop