Ja oddycham dziś tobą obok ciebie
Pójdziemy razem na wschód
Szybciej wzejdzie słońce, słońce
Ja oddycham tobą
Słyszę ciszę
Słyszę ciszę
Słyszę ciszę
Słyszę ciszę
Ooo... nie wiem wciąż kto jest kto
Stoicie jak słupy, co drugi otruty
Ma dodane do zupy
Każdy chciałby te skróty
Ja oddycham dziś tobą, o...
Pójdziemy razem na wschód
Szybciej wzejdzie słońce, słońce
Ja oddycham tobą...
Droga nie będzie tak prosta
Gdy od ziemi przyjdzie riposta, będzie chłosta
To mówisz co robisz to nie jest jedno
Stoisz pod drzwiami, zostaniesz na zewnątrz
Niektóre sprawy są na pewno, na bank
Coś mówisz też do mnie, że już nie słyszę
Rozmyślam to nocą, jak nietoperz wiszę
Usłyszę muzykę, układam niszę
Ja więcej usłyszę jak słyszę ciszę
Ja oddycham dziś tobą, o...
Pójdziemy razem na wschód
Szybciej wzejdzie słońce, słońce
Ja oddycham tobą...