LSO
Laila
La-la-la-laila, la-la-la-laila
La-la-la-laila, la-la-la-laila
La-la-la-laila, la-la
La-la-la-laila, la-la-la-laila
La-la-la
La-la-la-laila, la-la-la-laila

CMAZ produkcja, chillout

Chcesz to masz bit, bit
Będzie więcej bo nie jestem syty
Kręcę jointa, jasno, piąta
CMAZ w czterech kątach
Zrobimy to co jest najlepsze
Wiesz o tym ziomku, dziewczę
Bo LSO to jest to
TDW nie wiesz kto
Cztery pory roku równa się życie
Cztery pory roku równa się serca bicie
Serca bicie jest na tym bicie
BPM tylko tego chcem
Tylko

Gdy pojawisz się
Czuję szczęście
Szczęście
Szczęście
Gdy pojawisz się
Czuję szczęście
Szczęście
Szczęście
Gdy pojawisz się
Wspominam ciebie, bo [?] nie znikam. Przyjacielu, poznałem ciebie, tak naprawdę gdy już ciebie tutaj niе ma, ale jesteś gdziеś tam. I choć nie sięga tam moja wyobraźnia, podróżuje nią po tych wszystkich miejscach, gdzie teraz chciałbyś razem z nami być. A my dalej w pogoni za własnym cieniem, mamy nadzieję i jeszcze więcej wiary do której tak naprawdę przekonałeś nas jeszcze bardziej. A jaki los taki upór i te chwile beztroski. Przecież jesteśmy małymi cząstkami wielkich rzeczy, które poznamy na pewno w swoim czasie. Teraz spojrzę jeszcze raz na fotografię, zamknę oczy i wrócę. Wrócę tam